Na sygnale Oświęcim

Wpadł jak śliwka w kompot

Spory sukces w sylwestrowe przedpołudnie odnotował jeden z oświęcimskich patroli. Zawdzięcza ku po części odrobinie szczęścia, że znalazł się w odpowiednim miejscu, w odpowiednim czasie, ale zarazem własnej spostrzegawczości i dobrej pamięci wzrokowej.  

W niedzielne przedpołudnie dzielnicowi podczas obchodu rejonu służbowego dotarli na osiedle  Chemików. Weszli do jednego z bloków. Podczas rozmowy z mieszkańcami zauważyli, że z piwnicy wychodzi mężczyzna rysopisem odpowiadający poszukiwanemu 24-letniemu mieszkańcowi Oświęcimia. Funkcjonariusze natychmiast przystąpili do sprawdzenia personaliów mężczyzny, a po potwierdzeniu, że jest poszukiwany – zatrzymali go.  – Mężczyzna, od kilku tygodni przebywał poza domem, chcąc uniknąć kary więzienia. Trafił do pomieszczeń dla osób zatrzymanych oświęcimskiej komendy, a z nich do jednego z zakładów karnych. Mężczyzna był poszukiwany przez krakowski sąd, celem odbycia kary za przestępstwa drogowe – informuje Małgorzata Jurecka, rzecznik prasowy oświęcimskiej policji.

 

google_news