Wydarzenia Cieszyn

Wystawa zdjęć Arkadiusza Juzofa przyciągnęła tłumy. “Czego chcieć więcej?”| ZDJĘCIA

fot. Małgorzata Krawczyk

We wtorek, 6 lutego 2024 roku w Galerii Ceglanej Cieszyńskiego Ośrodka Kultury “Dom Narodowy” odbył się wernisaż wystawy fotografii sportowej Arkadiusza Juzofa pt. “Czego chcieć więcej”. Organizatorami wydarzenia było Cieszyńskie Towarzystwo Fotograficzne, którego członkiem był autor zdjęć i Cieszyński Ośrodek Kultury, we współpracy z żoną Arka – Iwoną Juzof. 

Arek uwielbiał biegi, góry, podróże. To w czasie tych wypraw i spotkań wykonał wiele zdjęć, pełnych emocji, które można dostrzec na znakomitych fotografiach artysty. Jednym z jego marzeń była właśnie wystawa autorska, której nie zdążył zrealizować. Zmarł niespodziewanie 27 września ubiegłego roku, w wieku 50 lat.

Jak wspomina żona Arka, Iwona Juzof –  Arek związał się z Cieszyńskim Towarzystwem Fotograficznym na początku 2023 roku. Wiem, że jego marzeniem była wystawa “od zawsze”. Na początku wystawa miała mieć miejsce w Skoczowie, mieście w którym Arek się wychował. Po śmierci Arka, Zarząd CTF zaproponował, żeby  wystawa jednak powstała w Cieszynie. Dlatego jestem wdzięczna Towarzystwu za organizację i zaangażowanie w powstanie tej wystawy w Cieszyńskim Ośrodku Kultury “Dom Narodowy”.

Iwona Juzof/ fot. Małgorzata Krawczyk

Dzięki zaangażowaniu jego koleżanek i kolegów z Cieszyńskiego Towarzystwa Fotograficznego i żony Arka udało się wybrać jedne z najpiękniejszych prac i przenieść je na papier. – Arek tą wystawę planował już od jakiegoś czasu. Folder z przygotowanymi zdjęciami znaleźliśmy z jego żoną, jak wybieraliśmy zdjęcia na wystawę. Dwie fotografie są wyborem żony Arka – powiedział Sebastian Jurga, członek zarządu Cieszyńskiego Towarzystwa Fotograficznego.

-Arek był z nami krótko. Zbyt krótko. Znaliśmy się niespełna rok, ale szybko ujął nas swoją osobą. Na to nie potrzebował dużo czasu. Lubiło się go właściwe od razu. Był człowiekiem słownym, uczciwym i bardzo uczynnym. Potrafił działać spontanicznie, reorganizując plany. Miał w sobie wiele radości i wyróżniał się uśmiechem wśród wielu szarych i smutnych ludzi, jacy nas wszędzie otaczają. Przez ten krótki czas pokazał nam jak można żyć w zgodzie ze swoim sumieniem, roznosząc dobro wokół. Wiadomość o jego odejściu była porażająca i bardzo nam go brakuje, ale jest z nami jako wzór. Wystawa była marzeniem Arka i my chcieliśmy spełnić to marzenie – dodał Michał Kuzyk, Prezes Cieszyńskiego Towarzystwa Fotograficznego. 

Iwona Juzof i Michał Kuzyk / fot. Małgorzata Krawczyk

Pani Iwona od zawsze wspierała męża w jego pasji.

– Zawsze wspierałam męża w rozwijaniu jego pasji, ale ta pasja niejednokrotnie pochłaniała tak wiele czasu, że trochę irytacji z mojej strony było. Proszę sobie wyobrazić, że robiąc zdjęcia na imprezach sportowych w niemierzalnej ilości, to w domu tak naprawdę dopiero rozpoczynał pracę. Arek fotografią interesował się już w szkole podstawowej. Doświadczenia fotograficzne zdobywał jako samouk, metodą prób i błędów. I właściwie do końca taki był. Niewątpliwym atutem Arka było posiadanie wyobraźni artystycznej i przestrzennej, która była źródłem inspiracji. Chciałabym, żeby mąż był zapamiętany jak empatyczny, wrażliwy i rzetelny człowiek dla którego robienie zdjęć było częścią jego życia – mówi żona Arka

Wśród zdjęć, które wykonywał Arek, znajdują się również te, które dla jego żony mają największą wartość.

Moje ulubione zdjęcia to te wykonane z naszych małych i wielkich podróży. Bez wyjątku, wszystkie zdjęcia przedstawiają cześć naszej wspólnej pasji jaką było poznawania świata.

Wystawa przyciągnęła wielu miłośników fotografii, a także przyjaciół i znajomych Arka i jego żony, których twarze znajdują się na części z prezentowanych fotografii

Na większości zdjęć  wystawowych to są twarze naszych wspólnych znajomych.  Wiem ile pracy zostało włożone w wykonanie tego jednego, idealnego ujęcia. Każde zdjęcie mąż konsultował ze mną, czy aby właśnie to zdjęcie jest godne wyrażeniu emocji osoby fotografowanej, czy ta osoba nie będzie obdarta z intymności.  Bo umówmy się, to są zdjęcia osób, które nie są wystylizowane, z makijażem czy ustawionym odpowiednio światłem – powiedziała Iwona Juzof.

Na pytanie, “Czym dla Pani osobiście jest ta wystawa?”, Pani Iwona odpowiedziała – Ta wystawa jest dla mnie wszystkim co pozostało po świętej pamięci Arku.

Jeśli komuś nie udało się być na wernisażu wystawy, będzie miał okazję jeszcze zobaczyć te wspaniałe prace. Ekspozycja zdjęć będzie dostępna dla zwiedzających do 10 marca 2024 roku w godzinach pracy Cieszyńskiego Ośrodka Kultury.

Galeria zdjęć z  przygotowań do wystawy Arkadiusza w siedzibie Cieszyńskiego Towarzystwa Fotograficznego

fot. Małgorzata Krawczyk

 

 

Wieszanie wystawy w Cieszyńskim Ośrodku Kultury

fot. Małgorzata Krawczyk

Wernisaż wystawy Arkadiusza

fot. Małgorzata Krawczyk

 

 

 

 

 

google_news
5 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
tys prowda
tys prowda
9 miesięcy temu

Gdyby z jakiegoś powodu wybuchła panika w tym “tłumie” to byłby legion ofiar.

Niestety
Niestety
9 miesięcy temu

Skoro były tłumy to dlaczego nie widać ich na fotkach?

Germenegilda
Germenegilda
9 miesięcy temu
Reply to  Niestety

To nie stadion

Hermenegilda
Hermenegilda
9 miesięcy temu

👍

słabiutko
słabiutko
9 miesięcy temu
Reply to  Hermenegilda

Co oznacza ten kciuk, podszywacz?, komentarz składa się ze słów.