O dużych problemach może mówić 48-letni mieszkaniec Marklowic Górnych, który 1 listopada postanowił kierować samochodem. Funkcjonariusze z Zebrzydowic zatrzymali go do kontroli drogowej. Po jej zakończeniu trafił do aresztu…
Zdarzenie miało miejsce przed godz. 15.00. Uwagę mundurowych przykuło osobowe suzuki poruszające się ulicą Mickiewicza w Marklowicach Górnych.
– Interwencja już od samego początku okazała się być daleka od zwykłej kontroli drogowej. W wyniku sprawdzenia w policyjnych bazach okazało się, że za 48-letnim kierującym wystawiono list gończy i poszukuje go Sąd Rejonowy w Cieszynie. Zgodnie z jego wyrokiem, mieszkaniec gminy Zebrzydowice miał do odbycia zaległą karę pozbawienia wolności i zastępczą karę aresztu. Kontrola policjantów wykazała również, że mężczyzna nie może kierować pojazdami, ponieważ zabrania mu tego sądowy zakaz prowadzenia pojazdów – wyjaśnia Krzysztof Pawlik, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Cieszynie.
Z pozoru zwykła kontrola drogowa zakończyła się dla kierującego suzuki przewiezieniem do jednostki penitencjarnej celem odbycia zasądzonej zastępczej kary pozbawienia wolności. Mężczyzna będzie też odpowiadać za przestępstwo niestosowania się do sądowego zakazu prowadzenia pojazdów. To z kolei zagrożone jest karą do pięciu lat pozbawienia wolności.
