Dwadzieścia siedem zastępów straży pożarnej z Bielska-Białej i Tychów uczestniczy w gaszeniu pożaru w hali z paliwami alternatywnymi na terenie firmy przy ul. Komorowickiej w Czechowicach-Dziedzicach.
Zgłoszenie pożaru wpłynęło z WCPR o godz. 20.14. Pracownicy zdążyli wyjść z hali przed przyjazdem straży pożarnej. Pożar ma miejsce w na terenie firmy w jednej z hal o powierzchni około 30 x 50 metrów, w hali są maszyny służące do przeróbki odpadów na paliwa alternatywne. W pierwszej fazie działań gaśniczych podano dwa prądy wody.
– Pali się w części hali, gdzie znajdują się paliwa alternatywne, są to zmielone odpady, które są przeznaczone do utylizacji. Nie ma osób poszkodowanych – powiedziała nam mł. bryg. Patrycja Pokrzywa oficer prasowy KM Państwowej Straży Pożarnej w Bielsku-Białej
Ze względu na zagrożenie kierujący działaniami ratowniczymi zdecydował, że ratownicy nie mogą wejść do hali. Podano kolejne trzy prądy wody z drabin mechanicznych i cztery z poziomu parteru.
Jak dowiedział się nasz portal, są kłopoty z wodą, strażacy utworzyli punkt czerpania wody z cieku wodnego. Jeden prąd wody jest cały czas podawany z drabiny mechanicznej. Ogień udało się opanować. Po ugaszeniu pożaru pracownik firmy za pomocą ładowarki wywoził wszystko w celu przelania. Wskutek pożaru spłonęły maszyny służące do przetwarzania odpadów na paliwo alternatywne. Pożar zakwalifikowano jako pożar duży.
