Bielsko-Biała Na sygnale Czechowice-Dziedzice

Z ostatniej chwili: Policyjny pościg we mgle. W BMW katalizatory i sprzęt do wycinania – ZDJĘCIA

Ulicami czterech miast minionej nocy trwał pościg za samochodem osobowym marki bmw, który nie zatrzymał się do kontroli na ul. Warszawskiej w Bielsku-Białej. Kierujący pojazdem poruszał się z dużą prędkością, we mgle, w trakcie pościgu wyłączył światła.

Do zdarzenia doszło po północy. Policjanci z bielskiej drogówki zauważyli na ul. Warszawskiej bmw, którego styl jazdy wskazywał, iż kierowca auta może być nietrzeźwy.

– Postanowiliśmy zatrzymać samochód do kontroli. Kierowca bmw nie zareagował na sygnały świetlne i dźwiękowe oznakowanego radiowozu i zaczął uciekać. Samochód przemieszczał się z dużą prędkością, we mgle, ulicami Bielska-Białej, Czechowic-Dziedzic i Pszczyny. W trakcie ucieczki kierowca auta wyłączył światła – powiedział nam st. asp. Sławomir Marchacz z wydziału ruchu drogowego KMP w Bielsku-Białej.

Samochód poruszał się między innymi drogą DK1 w Bielsku-Białej, ul. Legionów w Czechowicach-Dziedzicach i DK1 w Goczałkowicach-Zdroju i Pszczynie. Kierujący pojazdem z DK1 skręcił na ul. Bielską, gdzie na rondzie u zbiegu ul. Korfantego i ul. Cieszyńskiej samochód wjechał na krawężnik i uszkodził obręcz koła. Tu kierowca i pasażer (lub dwóch pasażerów – przyp. red.) zostawili auto i kontynuowali ucieczkę pieszo. Policjanci podjęli pościg, użyto psa tropiącego.

W trakcie policyjnych czynności okazało się, że w bagażniku bmw są elementy wyciętych katalizatorów i sprzęt potrzebny do ich wycinania. Patrol ruchu drogowego sporządził dokumentację, wezwano grupę dochodzeniowo-śledczą policji. Dalsze czynności prowadzi policja.

google_news