Po godz. 2.00 do dyżurnego straży pożarnej wpłynęło zgłoszenie od pracowników agencji ochrony, z którego wynikało, że z budynku firmy przy ul. Bestwińskiej w Bielsku-Białej wydobywa się dym. Wysłano dziewięć zastępów straży pożarnej.
Po dojeździe na miejsce ratownicy wyposażeni w aparaty ochrony górnych dróg oddechowych weszli do budynku zakładu. Hala była mocno zadymiona. Okazało się, że paliła się skrzynka energetyczna, która spadła na pojemniki z tworzyw ze środkami chemicznymi używanymi do produkcji. Nikomu nic się nie stało. Po ugaszeniu pożaru budynek został sprawdzony pod kątem stężenia tlenku węgla i gazów pożarowych, zagrożenia nie stwierdzono.
Na miejscu pracowały zastępy straży pożarnej z JRG1, JRG2, OSP Komorowice Krakowskie, OSP Komorowice Śląskie, pogotowie energetyczne i policja. Działania służb trwały blisko dwie godziny.
straż pożarna chyba sponsorowała ten artykuł, bo trzy zdjecia i na trzech wozy bojowe hahahaha, niezły fotoreportaż, pzdr