Parę minut przed północą do dyżurnego straży pożarnej wpłynęło zgłoszenie pożaru budynku przy ul. Zwardońskiej w Bielsku-Białej. Wysłano cztery zastępy straży pożarnej z JRG1 i WSP.
Po dojeździe na miejsce okazało się, że ognia nie widać na zewnątrz budynku, ale temperatura części jednej ściany ma aż 200 stopni Celsjusza. Strażacy rozebrali ocieplenie ściany i przelali tlące się belki lokalu. Konstrukcję ściany sprawdzono kamerą termowizyjną. Wskutek pożaru dym przedostał się do restauracji, lokal trzeba było przewietrzyć i sprawdzić pod kątem stężenia tlenku węgla, zagrożenia nie stwierdzono. Wskutek pożaru spłonęło zasilanie klimatyzatora, kilka belek ściany budynku uległa nadpaleniu.
Nie wyklucza się próby podpalenia lokalu. Przyczynę pożaru będzie ustalać grupa dochodzeniowo-śledcza policji wraz z biegłym z zakresu pożarnictwa.
