Wydarzenia Czechowice-Dziedzice

Szeroko zakrojone poszukiwania w stawie w pobliżu domu czechowiczanki. Zatrzymany miał przyznać się do zabójstwa | WIDEO, ZDJĘCIA

Zdjęcia: Adam Kanik

Od rana kontynuowane są poszukiwania 24-letniej mieszkanki Czechowic-Dziedzic. Na miejscu jest siedem zastępów PSP i OSP, a wykorzystywane są łódki, pontony i drony. Podobnie jak w niedzielę, zadysponowano także specjalistyczną grupę płetwonurków z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej PSP z Bytomia.

Jak informowaliśmy już rano, trzymiesięczny areszt zastosowano wobec mężczyzny zatrzymanego w niedzielę w związku z zaginięciem czechowiczanki – ustalił portal bielsko.biala.pl. Postępowanie w tej sprawie nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Pszczynie.

To nieoficjalnie ustalenia redakcji. W weekend policja przeprowadziła zakrojoną na szeroką skalę akcję wśród znajomych 24-latki. Jej wynikiem jest zatrzymanie mężczyzny, który trafił do aresztu.

Prokuratura Rejonowa w Pszczynie na obecnym etapie prowadzonych czynności nie udziela żadnych informacji. – Ze względu na dobro prowadzonych działań – powiedział nam prokurator Leonard Synowiec. Z naszych nieoficjalnych ustaleń wynika, że mężczyzna przyznał się do zabójstwa 24-latki. Dlatego od dwóch dni trwają zakrojone na szeroką skalę poszukiwania ciała kobiety w stawie w pobliżu jej domu.

– Działamy do zmierzchu, na tyle na ile warunki nam pozwalają. Od samego początku zaangażowano w poszukiwania duże siły. Szukamy ciągle żywej kobiety, natomiast musimy weryfikować wszystkie możliwe hipotezy. Poszukiwania tak naprawdę odbywają się wszędzie, gdzie jest to możliwe. Korzystamy z różnego rodzaju urządzeń technicznych jak np. sonar, ale również z siły fizycznej strażaków, którzy sprawdzają dno stawu. Nie jest to łatwe. Staw jest stosunkowo płytki, ale na jego dnie pojawiają się śmieci. Nie wiedząc na co trafiliśmy, wszystko wyjmujemy i weryfikujemy – mówił po południu st. sierż. Sławomir Kocur.

bak

Zdjęcia: Adam Kanik

google_news