Spore zamieszanie w ligowej tabeli bielskiej B klasy wprowadziły ostatnie wydarzenia. Na dziś pewne jest jednak to, że Zapora Porąbka zdobyła mistrza i pokonując w derbowym starciu Groń Bujaków przypieczętowała awans do A klasy.
Groń Bujaków przegrywając dwa tygodnie temu z Sokołem Buczkowice mocno swoją sytuację skomplikował, bowiem aby awansować szczebel wyżej musiał wygrać z liderem z Porąbki. W czwartek jednak okazało się, że drużyna z Buczkowic została ukarana walkowerem za udział nieuprawnionego zawodnika i jasne stało się, że obok piłkarzy Zapory do A klasy awans wywalczyli również futboliści Gronia, a mistrza B klasy wyłoni derbowy pojedynek.
Na samym początku spotkania ostro do przodu ruszyli goście. Nic jednak z ich ataków nie wynikało. Podopieczni Macieja Gilka grali spokojnie i czekali na swoją szansę, a ta przyszła w 10. minucie. Micherda nawinął obrońcę Gronia i stanął oko w oko z Kuwikiem, któremu nie dał żadnych szans. W 26. minucie zrobiło się 2:0. Uderzenie z rzutu wolnego zmierzające w samo okienko bramki zdołał odbić golkiper gości, ale wobec dobitki Witkowskiego był bezradny.
Po zmianie stron licznie zgromadzona publiczność zobaczyła już tylko jedną bramkę. Do siatki w 55. minucie znów trafił Micherda i jasne stało się, że to Zapora Porąbka zdobędzie mistrza.
Pomimo przegranej piłkarze Gronia Bujaków na ten moment również awansują o szczebel wyżej, ale w ich przypadku trzeba poczekać na oficjalne potwierdzenie.
LKS Zapora Porąbka 3:0 LKS Groń Bujaków
Wolę takie mecze amatorów grających za darmo niż tych niby wiejskich kopaczy goroli z podbeskidzia.
Wybrałeś swoją wiejską drogę, to z niej nie zbaczaj