Smacznie, zdrowo i stylowo Bielsko-Biała

Zdaniem bielskiego ginekologa. Nowoczesna antykoncepcja

Z Markiem Stoleckim (na zdjęciu), znanym w Bielsku-Białej ginekologiem-położnikiem, o nowoczesnych metodach antykoncepcji rozmawia Beata Stekla.

– Rozpracujmy na początek hasło: „nowoczesna antykoncepcja”.

– Przyjrzyjmy się wkładkom domacicznym, zwanym potocznie spiralami. Były stosowane już w starożytnym Egipcie czy Grecji, więc to nic nowego. Nowoczesność polega na tym, że wkładki te zostały wzbogacone o hormony, które są uwalniane codziennie, przez trzy lub pięć lat – w zależności od rodzaju – w ściśle określonej dawce. Działając także bezpośrednio na śluz i endometrium, dają dodatkowy efekt antykoncepcyjny. Tutaj rodzą się pytania: jak to możliwe, że tak mała wkładka jest skuteczna, jak to możliwe, że każdego dnia, przez tak długi czas, uwalniana jest dokładnie taka sama dawka hormonów? Rozwiązanie tych problemów jest dla mnie, jako ginekologa, nowoczesnością na najwyższym poziomie.

– A klasyczne tabletki?

– Owszem, wprowadza się do nich nowe substancje czynne, zmniejsza ich dawki do minimalnych poziomów, ale nie upatrywałbym w nich szczególnej nowoczesności. To metoda stosowana od wielu lat. Do nowoczesnych należy zaliczyć ich odmianę, którą kobieta łyka codziennie, przez cały rok. Producent tak skomponował skład tych tabletek, że przyjmująca je pacjentka spodziewa się tylko czterech miesiączek w ciągu roku. Dla kobiety, która nie chce mieć krwawień co miesiąc jest to duże udogodnienie.

– Co jeszcze możemy zaliczyć do nowoczesnej antykoncepcji?

– Przejawem nowoczesności jest omijanie przewodu pokarmowego i wątroby. Komórki tej ostatniej – hepatocyty – muszą radzić sobie z substancjami hormonalnymi wprowadzanymi do organizmu, a nie każdej kobiecie wyjdzie to na zdrowie. Rozwiązaniem są plastry antykoncepcyjne, które nakleja się na skórę raz na tydzień. Inną propozycją może być elastyczny krążek o średnicy czterech centymetrów, wprowadzany dopochwowo. Jest on wzbogacony o substancje blokujące owulację. Kobieta jest w stanie bez problemu samodzielnie go sobie zaaplikować i – po trzech tygodniach – również samodzielnie usunąć. Dzięki swojej elastyczności bez problemu usadowi się on w sklepieniach pochwy i będzie tam pozostawał aż do chwili usunięcia.

– Czy coś jeszcze?

– Implant, czyli zbiorniczek z hormonami, który umieszcza się po wewnętrznej stronie ramienia, pod skórą. Codziennie, przez trzy lata wydziela on hormony w ściśle określonej dawce. Na marginesie, to metoda bardzo popularna na Wyspach Brytyjskich. Jest ona zaliczana do antykoncepcji długo działającej.

– Jak to wygląda, jeżeli chodzi o koszty?

– Krążek konkuruje cenowo z plastrem. Mieścimy się tutaj w granicach czterdziestu – czterdziestu pięciu złotych na miesiąc. Pięcioletnia wkładka domaciczna to wydatek rzędu około tysiąca dwustu złotych – z założeniem. Implant to koszt około tysiąca złotych – również z założeniem. Oczywiście ceny mogą się różnić w zależności od gabinetu lub od miasta.

– Czy są jakieś przeciwwskazania do stosowania tych metod?

– Przeciwwskazania występują przy każdym leku i za każdym razem ocenia je lekarz. Po to właśnie jest ginekolog, aby pacjentka miała pewność, że stosując taką czy inną metodę jest bezpieczna i jej zdrowie nie ucierpi. Osobiście nie polecałbym kobiecie, która jeszcze nie rodziła, metody domacicznej. Wybór antykoncepcji to bardzo szeroki temat znacząco wpływający na życie współczesnej kobiety i wymaga indywidualnego podejścia.

***

Marek Stolecki jest doktorem nauk medycznych. Studia skończył w Śląskiej Akademii Medycznej w Zabrzu. Pracę zaczął w rodzinnych Świętochłowicach. W latach 90. ubiegłego wieku przeniósł się do Bielska-Białej. W stolicy Podbeskidzia pracował w Szpitalu Miejskim przy ulicy Wyspiańskiego i Szpitalu Wojewódzkim. Obecnie – wraz z żoną Beatą – prowadzi Centrum Medyczne Supra-Med w Cygańskim Lesie.

 

google_news