Policjanci Komisariatu Policji III zatrzymali mieszkańca Bielska-Białej, który podejrzany jest o dokonanie co najmniej 34 kradzieży na terenie całego miasta i okolic na kwotę ponad 22 tys. zł.
26 lipca bielscy policjanci na terenie jednej z drogerii dokonali zatrzymania na gorącym uczynku 34-letniego mieszkańca Bielska-Białej, który zwinął perfumy. Szybko ustalili, że ten sam mężczyzna odpowiedzialny jest jeszcze za inne kradzieże.
– Odpowiada on za dokonanie co najmniej 34 innych kradzieży, działając w ten sam sposób na terenie całego Bielska-Białej i okolic, robiąc sobie z tego procederu stałe źródło utrzymania. W każdym z tych przypadków sprawca, nie robiąc sobie nic z obecności pracowników drogerii, w bezceremonialny sposób zabierał towar z półek, a następnie wychodził z nim trzymając go w rękach. Dzięki skutecznym działaniom bielskiej policji mężczyźnie przedstawiono 34 zarzuty kradzieży szczególnie zuchwałej, jednak ta ilość zarzutów może się zwiększyć, gdyż zgłaszają się kolejni pokrzywdzeni. Swoim działaniem sprawca spowodował na chwilę obecną straty na łączną kwotę ponad 22 tys. zł na szkodę różnych podmiotów – relacjonuje Patryk Frąc z Komendy Miejskiej Policji w Bielsku-Białej.
Sąd na wniosek prokuratora zastosował wobec mężczyzny tymczasowy areszt.
– Przypominamy, że kradzież szczególnie zuchwała określona w art. 278 § 3a jest typem kwalifikowanym przestępstwa kradzieży i jest niezależna od wartości towaru. Mężczyźnie za popełniony czyn grozi kara od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności – informuje przedstawiciel bielskiej policji.