Ekrany zwane są popularnie matami i mają jedno zasadnicze zadanie – odbijać ciepło, które grzejnik kieruje w stronę ścian i rozpraszać je w pomieszczeniu. Według specjalistów, tego typu maty mogą odbijać nawet do 90 procent promieniowania cieplnego – to olbrzymia oszczędność! Ekranami zagrzejnikowymi powinni zainteresować się przede wszystkim posiadacze grzejników starego typu, tych żeliwnych, które nie działają na zasadzie konwekcji.
Mata dostępna jest w wielu rozmiarach, możemy wybierać jej długość i szerokość, a nawet grubość, która waha się w granicach trzech czy czterech milimetrów (nie zajmuje więc zbyt wiele miejsca i nie zwraca na siebie uwagi). Maty produkowane są również z kilku rodzajów materiałów – znajdziemy takie ze styropianu lub ze spienionego polietylenu, które z jednej strony mogą posiadać laminat z folii aluminiowej.
Taka pomoc w zatrzymaniu ciepła daje również oszczędność finansową – system grzewczy staje się bardziej efektywny, gdyż ciepło pozostaje w pomieszczeniu. Pozytywnie zaskakuje również cena ekranu zagrzejnikowego – w zależności od wielkości i grubości może wynieść zaledwie dwadzieścia złotych. Plusem tej metody jest również możliwość docięcia maty w zależności od swoich potrzeb i łatwość samodzielnego montażu. Niektóre z mat posiadają nawet gotową samoprzylepną warstwę! Do innych musimy tylko dobrać odpowiedni klej. Przed montażem należy odpowiednio przygotować powierzchnię i zadbać o to, aby była sucha i czysta. Następnie pozostaje nam się już tylko cieszyć ciepłem płynącym z grzejnika.