Miał zaopiekować się cudzymi rzeczami, a… zastawił je w lombardzie. Rabusiowi z Bielska-Białej grozi 5 lat za kratkami.
Dwa kaski, rękawice motocyklowe i komplet do sztangi miały zostać pod opieką bielszczanina, który niedawno wprowadził się do wynajmowanego mieszkania. Poprzedni lokator mieszkania zostawił w nim swoje rzeczy i miał się po nie wkrótce zgłosić. 33-latek nie miał zamiaru “robić za przechowalnię bagażu”. Pozostawione rzeczy, o łącznej wartości 2 tysięcy, opchnął w lombardzie. Nie ujdzie mu to na sucho. Został zatrzymany przez policję i teraz odpowie przed sądem za to, co zrobił.