Góry przykryła dzisiaj stosunkowo gruba warstwa śniegu, choć poprószyło i w podgórskich miejscowościach.
Mamy połowę maja, a Beskidy wyglądają tak, jakby do końca zimy było jeszcze daleko. O ile w dolinach leje jak z cebra, przez co wzrasta poziom rzek, to w górach od wczorajszej nocy sypie śnieg. Dzisiaj zdjęciami schronisk w zimowej szacie pochwaliły się ich załogi.
– Tu Rysianka, tu Rysianka, na razie trzymamy się dzielnie, zima naciera, robimy co w naszej mocy, ale na razie jesteśmy w defensywie. Ale walczymy. Atakujemy ostrą bronią – łopaty, miotły w ruch, ogniem z pieca CO porazimy wroga. Trzeba walczyć, nie poddamy się, musimy zwyciężyć zdradziecki niespodziewany atak, przełamiemy północny front, oblężenie nie potrwa długo, nadejdzie wsparcie z południa, jesteśmy dzielni, nie poddamy się! – zapewniła załoga schroniska „Rysianka”.
Zdjęcia: Schronisko Rysianka, Bacówka na Krawcowym Wierchu, Kompleks Narciarski Biały Krzyż, Wojciech Brozik/BPN, Schronisko Skrzyczne
To prezent na urodziny Dudy,zachciało mu się na narty !
Faktycznie naukowcy się nie mylą , mamy strasznie postępujące ocieplenie klimatu. Dziś 14 maja i trzeba nadal w piecu palić
Mamy, to prawda.
Zgoda, ocieplenie klimatu jest faktem mimo opadów miejscami mokrego śniegu w maju. Były lata, że zapalić w piecu pasowało w lipcu. Taki to jest klimat dziś z globalnym ociepleniem.
BRAWO!!!-czyli da się normalnie bez jadu
Do siebie to skierowane?
Na taki apel załogi Rysianki, trzeba wysłać z odsieczą Terytorialsów.
Szeregi Obywateli RP w takich akcjach sprawdzą się lepiej.
Zgadzam się Maurycy,ale pod dowództwem wielkiej komtur Hermenegildy
Jaką masz piękną inspirację. Tylko że kojarzenie Obywateli RP z zakonem krzyżaków – słabawo.