Zwolennicy „moczenia kija” w Jeziorze Mucharskim nie mają w tym roku powodów do radości. Obniżanie poziomu lustra wody sprawia, że ubywa miejsc dogodnych do łowienia.
Wiele ulubionych przez wędkarzy tzw. miejscówek wyschło, a dodatkowo wprowadzono ograniczenia amatorskiego połowu ryb w okolicach tzw. cofki do mostu kolejowego w Tarnawie Dolnej (tarlisko ryb). Zarządzające Jeziorem Mucharskim RZGW Wody Polskie w Krakowie postanowiły udostępnić pasjonatom wędkowania na czas robót zabezpieczających osuwiska brzegi jeziora w rejonie Brankówki, gdzie dotychczas nie wolno było łowić.
– W związku z obniżonym zwierciadłem wody w zbiorniku Świnna Poręba, Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Krakowie wychodząc naprzeciw oczekiwaniom wędkarzy, zdecydował się na udostępnienie do amatorskiego połowu ryb dodatkowego 1 km odcinka linii brzegowej w m. Brańkówka od starej drogi Mucharz-Zagórze w kierunku zapory zbiornika – informuje Magdalena Gala, rzecznik prasowy Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie.- Zwiększenie długości linii brzegowej dostępnej do wędkowania będzie obowiązywać na czas zaplanowanych prac inwestycyjnych w obrębie zbiornika tj. do I kwartału 2020 roku. Pozostałe zapisy regulaminu pozostają bez zmian.
Regulamin amatorskiego połowu ryb w Jeziorze Mucharskim jest dostępny TUTAJ
Prezent to byłby gdyby węgorzem zarybili.