Nie zapadł dzisiaj wyrok w sprawie 79-latka, który przed pszczyńskim sądem odpowiada za pomalowanie czerwoną farbą pomnika Braterstwa Broni w Czechowicach-Dziedzicach.
Były radny i przewodniczący osiedla Centrum utrzymuje, że jego akt miał charakter polityczny i symboliczny, a nie chuligański. I że monument, będący owocem historycznego zakłamania, już dawno powinien zostać usunięty. W tym samym tonie wypowiadał się dzisiaj w sądzie – w charakterze świadka – czechowicki radny PiS-u Mariusz Sekta.
W sądzie 79-latka wspierał zaprawiony w wielu podobnych bojach były poseł z Cieszyna Adam Słomka, któremu sąd pozwolił nawet na zadawanie pytań świadkowi.
Termin kolejnej rozprawy wyznaczono na październik. Sędzia czeka na informacje od wojewody dotyczące jego decyzji w sprawie przyszłości czechowickiego pomnika.
Ostatnio na ten temat pisaliśmy TUTAJ.
Dziś za tego karła robi Onufry !
Pochlebiasz mi
Niemyślące indywidua są zawsze łase na pochlebstwa.
W czasach bliskich sercu Hermenegildy , byłego radnego nazwano by zaplutym karłem reakcji .
Bliskie jest przestrzeganie prawa. Nie są to czasy wojny lub zimnej wojny.
Nie wolno niszczyć pamiątek po sowieckim okupancie .Takie prawo ?
Prawo inaczej rozumiane niż przez pryzmat polityki i polityków.
Jest nadzieja, że były poseł wypytał byłego radnego jak się ma odwaga byłego radnego, który pod osłoną ciemności oblał pomnik farbą i został wykryty dzięki monitoringowi w stosunku do odwagi postaci stojących na pomniku.
To że dziadek Sybirak (wywieziony z II RP w ramach paktu Hitler-Stalin na Sybir przez Armię Czerwoną) wracał przymusowo zmobilizowany do armii okupanta (ruska polskojęzyczna armia nazywana jest armią Berlinga od nazwiska agenta NKWD) nie oznacza roztropności w publicznym propagowaniu antypolskiej armii sowieckiej (w identycznych mundurach szeregowi Polacy przymusowo zmobilizowani) Gdyby mieli wybór uciekli by z sowieckiego raju z Wojskiem Polskim (tzw armia Andersa od nazwiska patrioty i bohatera) tak jak mój dziadek Zbyszek z Zaolzia. Gdy wrócił w 1947 r do PRL to UB umieściło go w obozie filtracyjnym NKWD o nazwie Stutchof czyli byłym hitlerowskim KL Stutchof …
Antypolska armia, która goniła stąd najokrutniejszego w historii okupanta. Jesteś totalnym głupcem.
Jeden okupant gonił drugiego okupanta. To ty jesteś totalnym głupcem.
W tekście autor „zapomniał” napisać że chodzi o pomnik ruskich okupantów (z lat 1919-1920 oraz 1939-1993) Niesamowite że ten symbol zniewolenia jeszcze stoi i ktoś tego broni! Kosmos
Mój dziadek był Sybirakiem, wstąpienie do Armii Berlinga było dlla niego jedyną szansą powrotu do ojczyzny. Przeszedł morderczy szlak bojowy, w ciągłym zagrożeniu. To on jest na tym pomniku. Co Ty zrobiłeś człowieku? Jaką ofiarę poniosłeś? Krzyczeć tylko potrafisz?
Oszołom zawsze będzie oszołomem.Żaden sąd na to nic nie poradzi.Zasadzić kilka setek godzin prac społecznie użytecznych np. mycie i czyszczenie pomników,również tego co pomalował.Może przez łapki coś trafi do główki.
posluchaj czerwony obesrancu-ten pomnik to hanba dla naszego narodu,jak hanba jest dyskuyowanie zjakims czerwonym popaprancem-jakos to przebole,dobrze zewasze 5 minut minelo,ato ze banda oszustow i zlodzieji z PO wyciagnelo na eirzch to czerwone szambo i przemycili ich bocznymi dzwiami do eurokolchozu swiadczy to tylko o tym ze swoj do swego…..niebawem to sie skonczy
Andrzej, co się stało ? Tabletki są za słabe, czy jesienna depresja nadciąga? Widzę że jak przystało na poprawnego patriotę, jad nienawiści wylałeś, usta otarłeś i zgodnie z nauką kościoła, żyjesz jak poprawny katolik. Uprzedzając twój kolejny atak psychozy narodowej, nie jestem ani z PO, ani z PiS i nie mam nic wspólnego z tzw. Lewicą. Natomiast jestem zwykłym mieszkańcem tego kraju, który prosi rządzących o oczyszczenie go z wszelakich oszołomów, pieniaczy i zwykłych głupków. Drogi Andrzeju na koniec jedna rada, żeby dyskutować i oceniać historię to naprawdę trzeba dużo wiedzieć i zrozumieć realia tamtych czasów i ludzi, którzy w… Czytaj więcej »
Realia tamtych czasów i ludzi, którzy w nich musieli żyć , były takie , ,…Oto relacja gen. Zygmunta Berlinga po przybyciu do Warszawy. . „Po moim przybyciu z przedmieść Warszawy do Lublina zastałem tam straszną sytuację. W całym kraju pachołkowie Berii z wojsk NKWD szerzyli spustoszenie. Sekundowały im w tym bez przeszkód kryminalne elementy z aparatu Radkiewicza. Ludność okradano z jej mienia w czasie legalnych i nielegalnych rewizji. Zupełnie niewinnych ludzi deportowano i wtrącano do więzień. Strzelano do ludzi, jak do psów. Dosłownie, nikt nie czuł się bezpieczny i nie znał dnia ani godziny. Naczelny prokurator wojskowy powiedział mi po powrocie… Czytaj więcej »
Co ci biedni ludzie są winni oni zostali wysłani nawet nie wiedzieli że są też gonili niemca jak nasi i ginęli to jedno a drugie to jest historia a historie niszczą taliby i nawiedzeni z pis czekam kiedy Sowiet na całym terytorium rosji i byłej rosi zniszczy nasze pomniki i cmentarze i wybuduje na nich osiedla co będzie mówiła banda jarka na to.
Tutaj jak w soczewce widać problemy polskiego państwa. Paru oszołomów, którzy z braku sensownych pomysłów dla lokalnej społeczności, dokonuje sądowego pieniactwa. A sąd związany różnymi bzdurnymi przepisami, zamiast w 10 minut dziadkowi zasadzić grzywnę, zastanawia się i przesłuchuje kolejnych oszołomów, już 3 rozprawy. W tym czasie inne ważne sprawy stoją.
Jakie ma znaczenie odpowiedź wojewody w spr. przyszłości czechowickiego pomnika na wyrok w sprawie aktu wandalizmu? Chyba nie będzie wojewoda czy też burmistrz pociągany do współodpowiedzialności za pomalowanie pomnika.