Policjanci z Kobiernic i bielskiej „dwójki” zatrzymali mężczyzn, którzy są podejrzani o przemoc domową.
W ubiegły czwartek policjanci z komisariatu w Kobiernicach zostali wezwani na interwencję do jednego z prywatnych domów w Wilamowicach, gdzie 45-letni mężczyzna wszczął awanturę ze swoją żoną. W czasie kłótni napastnik pobił swoją ofiarę. Policjanci zatrzymali awanturnika.
Do podobnej interwencji doszło w nocy z piątku na sobotę w Bielsku-Białej. Policjanci z komisariatu II udali się na ulicę Witosa, gdzie w jednej z kamienic miało dojść do awantury. Przybyli na miejsce policjanci ustalili, że 39-latek wszczął awanturę ze swoim współlokatorem. Awantura, która rozpoczęła się na korytarzu, przeniosła się do ich mieszkania. Napastnik bił i groził pozbawieniem życia i zdrowia 61-letniemu mężczyźnie. Policjanci obezwładnili awanturnika i zakuli go w kajdanki.
Obaj mężczyźni z policyjnego aresztu trafili do Prokuratury, gdzie usłyszeli zarzuty. Aby zapobiec dalszej eskalacji ich agresji wobec domowników, prokurator nakazał im opuścić domy, w których do tej pory zamieszkiwali. Zakazał im też zbliżania się do pokrzywdzonych i zastosował wobec nich policyjny dozór. Za popełnione przestępstwa grozi im teraz do 5 lat więzienia.