Bielsko-Biała Sport Oświęcim

Szymański daje awans Hejnałowi

Pomimo, iż starcie Hejnału Kęty i Unii Oświęcim w ramach III Rundy Pucharu Polski zapowiadane było jako mecz przyjaźni to na boisku nie zabrakło walki i twardej gry.

Licznie zgromadzona publiczność na bramkę musiała poczekać do końcówki pierwszej części. Po bezmyślnym faulu jednego z obrońców gospodarzy sędzia nie miał wyjścia i wskazał na wapno. Goście jedenastkę wykorzystali i do szatni udali się z jednobramkową zaliczką.

Hejnał wyrównał tuż po przerwie. Remis widniał na tablicy do 78. minuty, kiedy to do siatki gospodarzy głową trafił Pacyga i zrobiło się 1:2. Po upływie 5 minut znów mieliśmy remis, który utrzymał się do końca spotkania.

O tym kto awansuje do kolejnej rundy musiały zadecydować rzuty karne. Nie kwestionowanym ich bohaterem został Łukasz Szymański (na zdjęciu) broniąc  aż dwa strzały Unii. Hejnał w serii jedenastek się nie pomylił i awansował dalej.

Autorem fotoreportażu jest Artur Grabski.

navigate_before
navigate_next

google_news