W środę, 11 grudnia, odszedł szczyrkowianin Jan Więzik. Miał 67 lat.
Był cenionym zuchmistrzem, pełnił funkcję kierownika Wydziału Zuchowego Głównej Kwatery Związku Harcerstwa Polskiego oraz instruktora Wydziału Zuchowego byłej Chorągwi Bielskiej. Pracował w byłym Hufcu Szczyrk, a potem w Hufcu Beskidzkim jako wieloletni przewodniczący Kręgu Instruktorskiego „Pogorzelica”. Angażował się w sprawy Szczyrku – był miejskim radnym oraz – przez wiele lat – przewodniczącym zarządu osiedla. Prowadził Tydzień Kultury Beskidzkiej oraz apele z okazji uroczystości państwowych.
Prywatnie był mężem, ojcem i dziadkiem trojga wnucząt. Interesował się historią i literaturą. Tworzył piosenki i teksty literackie.
Msza pogrzebowa odbędzie się w sobotę, 14 grudnia, o 11.00 w szczyrkowskim sanktuarium św. Jakuba.
Najwspanialszy ciepły człowiek na świecie.Panie świec nad jego dusza
I co dalej nic ? Harcerstwo niegodne ?!!!
I co bez komentarza ?!!!