40 beczek z chemikaliami wyrzucono do lasu w Górkach Wielkich. Sprawą zajmuje się policja.
Pracownicy Nadleśnictwa Ustroń podrzucone beczki znaleźli dzisiaj rano w okolicy ulicy Czarny Las. O zdarzeniu natychmiast zostały powiadomione służby.
Pojemniki o pojemności 20-40 litrów są szczelne. Zawierają głównie odpady budowlane m.in. lakiery, farby i środki konserwujące do drewna.
Tą bulwersującą sprawą zainteresował się także “Głos Ziemi Cieszyńskiej”. W najbliższym wydaniu ukaże się artykuł w tej sprawie.
Ann
Bo wszelkie działają polegają na tym, że jak jest smog, to opodatkowujemy emisję, dokładamy zezwolenia płatne etc. Jak są śmieci, to podnosimy opłaty śmieciowe, podatki etc… i co się dzieje? nic. Problem pozostaje. Jakby to polegało to w Australii trzeba było wprowadzić podatek od pożarów… ciekawe czy by zgasły
Nie jestem absolutnie za pozostawianiem śmieci w lesie i mam nadzieję, że ktoś poniesie za to surową karę.Ale niestety,surowe wymogi śmieciowe będą popychać do takich działań.Mamy przeludnienie i problem na wielu frontach.Od smogu,przez sztuczny pokarm po właśnie te śmieci.Głośno się o tym nie mówi,wiadomo.Tylko wkurza mnie to, że rządy dla przyszłych zysków zachęcają,do zakładania większych rodzin.Więcej ludzi,to więcej pieniędzy do “skarbca” z podatków etc oraz dla dyrektorów przeróżnego przemysłu na naszej planecie.Niestety,Ziemia ” poszła do Żyda”, że tak to nazwę.
Człowieku te śmieci zostawiła jakaś firma która zrobiła to w ramach oszczędności. Sądzisz że jakiś zwykły mieszkaniec nazbierał tyle odpadów niebezpiecznych?? Zastanów się zanim puścisz wodze fantazji
Prawidłowo ceny za odpady są astronomiczne więc ludzie znów Zaczynają wyrzucać niewygodne śmieci do lasów, tak ma być! Pozdrowienia dla fanatyków Jarka!