Prawie 600 gramów zabezpieczonej marihuany, kilka gramów kokainy, amfetamina oraz tabletki ecstasy znaleźli policjanci przy dwóch 24-letnich mieszkańcach powiatu suskiego. Tak pokaźna ilość narkotyków, a zarazem ich rodzaj wskazują, że mężczyźni nie byli płotkami.
Mężczyźni wpadli w kłopoty gdy policjanci w Suchej Beskidzkiej na ul. Podksięże zatrzymali do kontroli audi, którym 24-latkowie wspólnie podróżowali. Gdy mundurowi zajrzeli do bagażnika od razu rzucił im się w oczy, mający charakterystyczny wygląd, susz rośliny. To sprawiło, że suszanie zostali poddani drobiazgowemu przeszukaniu. Jeden z nich miał przy sobie biały proszek. Po przebadaniu go narkotesterem okazało się, że była to kokaina, czyli już bardzo twardy narkotyk. Przy drugim z zatrzymanych znaleziono małe zawiniątko, a w nim amfetaminę. Jakby tego było mało w trakcie przeszukania miejsca zamieszkania amatorów narkotyków u jednego z nich natrafiono jeszcze na siedem tabletek extazy.
Takie znalezisko sprawiło, że resztę weekendu mężczyźni spędzili w policyjnych celach, a w poniedziałek usłyszeli zarzuty. Pierwszy z mężczyzn będzie odpowiadał za posiadanie i handel narkotykami, za co grozi mu do dziesięciu pozbawienia wolności. Na razie w ramach policyjnego dozoru będzie musiał meldować się w suskiej komendzie. Jego rówieśnikowi postawiono zarzut posiadania narkotyków, co zagrożone jest karą do trzech lat więzienia.
Ale bzdury pan pisze To są zwykli konsumenci… jakich miliony w Polsce HAHA Z 1 Rosliny konopi taka
ilosc mozna zebrac…. za to do hotelu na 10 lat totalna bzdura… TACY LUDZIE JAK PAN REDAKTOR SIEJA ZAMET W SPOLECZEŃSTWIE I TOTALNA DEZINFORMACJE. BZDURY PAN PISZE I TYLE!!!!!!!!!!!!!!