Po raz pierwszy w historii zawody Pucharu Świata w skokach narciarskich odbyły się w Rasnovie (Rumunia). Konkurs zostały przeprowadzone na obiekcie normalnym K-90. Biało-czerwoni nie zachwycili zbytnio kibiców.
Plon startu 7-osobowej ekipy pod wodzą trenera Michala Doleżala, to trzech jego podopiecznych w pierwszej dziesiątce piątkowego konkursu oraz dwóch w konkursie sobotnim. Na podium Polaków nie było.
W konkursie piątkowym 6. był Kamil Stoch, 8. Dawid Kubacki, 9. Piotr Żyła, 20. Jakub Wolny, 24. Aleksander Zniszczoł, 40. Klemens Murańka. Paweł Wąsek, który dostał szansę startu w Pucharze Świata po niezłych występach w Pucharze Kontynentalnym, był 51. Zawody sobotnie to 4. miejsce Dawida Kubackiego, 9. Kamila Stocha, 21. Piotra Żyły, 24. Aleksandra Zniszczoła, 27. Klemensa Murańki i 34. Pawła Wąska. Zawodnik WSS Wisła i tym razem nie punktował.
W generalce Pucharu Świata po rumuńskich konkursach nie zaszły większe zmiany. Lideruje Stefa Kraft – 1433 pkt., wyprzedzając Karla Geigera – 1315 pkt. i Dawida Kubackiego – 1067 pkt. Piąty jest Kamil Stoch – 828 pkt., dziesiąty Piotr Żyła – 564. Pozycję 50. zajmuje Aleksander Zniszczoł – 18 pkt. Trochę wyżej, bo 37. jest Jakub Wolny – 58 pkt.
Skoczków czeka teraz wyprawa do Finlandii, gdzie w najbliższy weekend, 28 lutego – 1 marca, w Lahti zaplanowano dwa konkursy indywidualne (piątek i niedziela) oraz drużynowy (sobota).
Jeszcze Murańka 😉