W ostatnich dniach w Hażlachu nie mówi się o niczym innym, jak o rekolekcjach, które zostały zorganizowane dla młodych ludzi z miejscowej parafii, przygotowujących się do przyjęcia sakramentu bierzmowania. Dlaczego?
– Nasze dzieci pojechały na trzy dni do domu rekolekcyjnego w Koszarawie. Nie mieliśmy z nimi praktycznie żadnego kontaktu. Po powrocie zaobserwowaliśmy u nich widoczną zmianę zachowania. Były osowiałe, wycofane, bierne, a w niektórych przypadkach można mówić nawet o stanach lękowych czy depresyjnych – twierdzą rodzice, którzy skontaktowali się z redakcją „Głosu Ziemi Cieszyńskiej”, chcąc nagłośnić sprawę i podzielić się swoimi wątpliwościami. A mają ich całe mnóstwo.
Zdaniem większości rodziców 22-osobowej grupy nastolatków z Hażlacha, na rekolekcjach w Koszarawie doszło do szeregu poważnych nieprawidłowości, a ich dzieci zostały narażone na traumatyczne przeżycia. Z ich relacji wynika bowiem, że w czasie modlitw dochodziło do licznych omdleń, podczas których młodym ludziom nie udzielano pomocy. Rodzice doprowadzili do spotkania z przedstawicielami Kurii Diecezji Bielsko-Żywieckiej w Hażlachu, podczas którego zażądali m.in. odwołania katechetki przygotowującej dzieci do bierzmowania i czuwającej nad organizacją wyjazdu. Ich zdaniem, zawiodła ich zaufanie.
Poprosiliśmy Kurię o wyjaśnienie sprawy. Otrzymaliśmy obszerne oświadczenie. Oto jego treść:
„W Diecezji Bielsko-Żywieckiej wprowadzany jest nowy program przygotowania młodzieży do sakramentu bierzmowania. Integralną jego częścią są rekolekcje wyjazdowe prowadzone przez wykwalifikowany zespół składający się z duchownych oraz świeckich animatorów.
W dniach od 14 do 16 lutego br. w rekolekcjach tych uczestniczyła młodzież z parafii Dębowiec, Hażlach i Zagórnik. Rekolekcje prowadzili Ks. Przemysław Guzior oraz ojciec Ireneusz Toczydłowski OFM. Opiekę nad 38 uczestnikami pełniło 5 opiekunów posiadających wymagane uprawnienia.
W czasie trwania rekolekcji nikt nie zgłaszał żadnych problemów, a w anonimowych ankietach młodzież wyrażała się pozytywnie. W dwóch ankietach pojawiły się opinie obojętne.
W ocenie wszystkich opiekunów młodzież wyjeżdżała z rekolekcji w pozytywnym nastroju. W tym roku szkolnym prowadzący przeprowadzili 6 edycji takich rekolekcji. Uczestniczyło w nich ponad 200 osób i nie było żadnych zastrzeżeń. Podobne rekolekcje odbywają się również w innych diecezjach.
Celem kursu jest, aby młody człowiek powierzył życie Jezusowi. W czasie rekolekcji odbywa się modlitwa wstawiennicza o dary Ducha Świętego, tej modlitwie mogą towarzyszyć zewnętrzne znaki, takie jak spoczynek w Duchu Świętym. Modlitwa została poprzedzona słowem wprowadzającym. Wszystkie konferencje i nauki zostały nagrane.
Rekolekcje posiadały zabezpieczenie medyczne zgodne z prawem, w postaci wskazania najbliższego punktu medycznego.
Od poniedziałku zaczęły pojawiać się głosy krytyczne ze strony niektórych rodziców z parafii Hażlach, co wywołało zdziwienie u innych rodziców z tej i pozostałych parafii. W odpowiedzi na pojawiające się wątpliwości pracownicy Wydziału Katechetycznego Kurii Bielsko-Żywieckiej spotkali się z rodzicami na terenie szkoły 20 lutego br. W spotkaniu uczestniczyli również księża prowadzący te rekolekcje, którzy byli do dyspozycji rodziców i odpowiadali na wszystkie postawione pytania i wątpliwości.
Wobec żądania części rodziców domagających się odwołania katechetki zgodzono się na zmianę katechety i osoby przygotowującej te klasy do sakramentu bierzmowania. Część rodziców uważała, że katechetka nie popełniła żadnego uchybienia. W dotychczasowej pracy pedagogicznej nie zgłaszano żadnych zastrzeżeń pod jej adresem.
Prowadzący przyznają, że można było dołożyć większej troski wobec niektórych bardziej wrażliwych uczestników. W kolejnych rekolekcjach program uprzedzający ewentualne trudności zostanie poszerzony a modlitwa wstawiennicza nad każdym uczestnikiem może zostać opuszczona. Rodzice z zadowoleniem przyjęli ustalenia podjęte na spotkaniu” – czytamy w oświadczeniu przesłanym do naszej redakcji przez ks. Mateusza Kierczaka, dyrektora Centrum Informacyjno-Medialnego Diecezji Bielsko-Żywieckiej.
Rodzice poszkodowanych dzieci z Hażlacha mają wiele wątpliwości i nie odpuszczają. Co zamierzają dalej robić? Na ten temat więcej będzie można przeczytać w najbliższym wydaniu „Głosu Ziemi Cieszyńskiej”, które ukaże się 28 lutego.
dziwne bo ta sytuacja jest na mapie pedofilii
Rytuały inicjacyjne w różnych kulturach zawsze były trudne, bolesne , a często narażały zdrowie i życie młodych ludzi. Były dobrowolne i każdy mógł od nich odstąpić. Perfekcyjna sprawność kciuka to umiejętność w życiu mało przydatna i nie umacnia psychiki.
jaki cel miały te rekolekcje. Powiedzieli: “żeby zatrzymać młodzież w Kościele
…………………
Brawo wy!
każde takie “nauki” sprawią że dzień w którym z kościołów będzie się robić dyskoteki albo kręgielnie jest coraz bliższy- więcej takich rękolekcji 🙂
Alleluja i do przoduuuuuu :))))))))
https://tvn24.pl/magazyn-tvn24/nie-bylo-mowy-o-czarach-na-dzieciach-rekolekcje-do-prokuratury,260,4527
Wszystko wskazuje na to, że kościół katolicki w obawie przed odpływem wiernych zaczyna stosować zaawansoeane i wyjątkowo niebezpieczne techniki psychomanipulacyjne obserwowane dotąd w sektach destrukcyjnych.
Moje dzieci są już dorosłe i cieszę się bardzo z tego, że udało mi je się wychować na ludzi odpowiedzialnych, racjonalnych, z dala trzymających się od kościoła, sekt, nałogów i innch szkodliwych zjawisk, czego też wdzystkim życzę.
Pozdrawism.
raczej od kościołów- zapomniałeś o pozostałych wspólnotach wyznaniowych.
Ah kościół w Polsce. Od dziecka nie miałam na niego ochoty, ale wszyscy wokół chodzili to i ja musiałam. Pewnie wiele z tych dzieciaków też tak ma. Teoretycznie nikt ich nie zmusza, ale funkcjonowanie w społeczeństwie i chęć bycia wśród rówieśników to inna sprawa. Kościół zawsze kojarzy mi się z kręceniem się w głowie, formułkami, kadzidłami i wyczerpaniem, więc nie dziwię się młodzieży, która mdlała, ja też nie raz praktycznie mdlałam. Zamiast tego pomedytowaliby w ciszy gdzieś na świeżym powietrzu, posłuchaliby odgłosów natury i też by się wyciszyli, a wszyscy by się dobrze czuli.
Kiedy wokół będą mordować, ty również będziesz?
Kościół coraz bardziej indoktrynuje młodzież bo wyświęcenia nowych księży są praktycznie zerowe.
Moja córka w ubiegłym roku też uczestniczyła w podobnych rekolekcjach i wiem że bardzo je przeżyła emocjonalnie ja jestem z tego bardzo zadowolona bo rekolekcje zaowocowały i jest bardziej wrażliwa na innych ludzi z tego co mi wiadomo do niczego nie była zmuszana każda modlitwa była dobrowolna bardzo dziękuję organizatorom i opiekunom za poświęcony czas.mysle że to bardzo dobry pomysł
Kościół nie jest z drewna lub kamienia, lecz stanowi zbiór chrześcijan./Nu ist die kirch nit holtz und stehn, sondern der hauff Christglewbiger leutt.
Ludzie opamiętajcie się czy to nie dziwne że dzieci pojechały na rekolekcje to powinni byli wrócić szczęśliwi i być bliżej Boga a przeżyły jakieś dramaty coś jest na rzeczy prokuratura to wyjasni
Jeżeli doszło do przestępstwa- wątpię.
Kościół katolicki w Polsce jest bezkarny więc nawet jeżeli doszło do przestępstwa to się wyłgają jak zwykle
Prawo obowiązuje wszystkich, bez wyjątku. Aby coś było przestępstwem, musi być zawarte w ustawie. Co więcej, osoba fizyczna jest adresatem prawa karnego, instytucja nie może popełnić przestępstwa.
Dramatem to Ty jesteś. Nie rozumiesz nawet co tam się stało A wypowiadasz się.
Kiedyś przeleje się czara goryczy i ktoś założy sprawę o pomówienia, oczernianie, zniesławienie. Kobieta wie, że przymiotem chrześcijanina jest wybaczać i dlatego atakuje właśnie tych ludzi, nie odgryzą się.
Najsłabszy typ uprawiania dziennikarstwa – posiłkowanie się donosami. Jak się samemu nie chce szukać tematów to oczekuje się, że same przyjdą w postaci anonimów. Do tego pani zapomniała, iż nie jest sędzią, a feruje wyroki. Dla kogo pracuje, albo komu służy – należy zadać pytanie. Opatrzność widzi i też wyrok wyda. Pozdrawiam
Jakie wyroki? O czy tym mówisz… zarzucasz komuś anonimowość, a sama/sam podpisujesz się “Przy porannej kawie”… Typowy katol hipokryta
Nie zniżam się do twojego poziomu kloaki 😛
Tak ty się podpisałes z imienia i nazwiska buahahahahah
TŁUMOK… z opaską na oczach?
Wypisuje córkę z religii. I tak byłam o krok od tego,a teraz to już na pewno.
Brak kompetencji u Pani dziennikarki. Chcąc napisać taki artykuł warto by dotrzeć do sedna tematu. A tu co, ogólnikowe oskarżenia poparte niczym.
Kilka spostrzeżeń dodam od siebie, bo widzę, że wiele osób nie do końca wie o czym pisze. 1. Byłam na takich rekolekcjach z młodzieżą całkiem niedawno, już jako ciut starsza od nich (ja – 18 lat, reszta 15-16), bo nie miałam wcześniej takiej możliwości. I przyznam, że są to rekolekcje bardzo intensywne jeśli chodzi o program – praktycznie od rana do wieczora coś się dzieje. Jest wiele konferencji, rozmów, wspólnych zajęć i aktywności oraz codziennie rano wspólna modlitwa i Msza św. Byłam zdziwiona, że w tych rekolekcjach było mało takiego, znanego mi już Kościoła, a wiele mówiło się o relacjach… Czytaj więcej »
A, i co do zakazu mówienia o tym co się działo na rekolekcjach – poproszono nas o nie ujawnianie kilku elementów dodatkowych (które były niespodzianką dla uczestników), a nie całości programu, wśród rówieśników i młodszych pokoleń. Prośba padła tylko po to, by młodzież która takie rekolekcje ma dopiero przed sobą, mogła samodzielnie odkrywać pewne rzeczy i przeżyć je po swojemu. Krótko mówiąc żebyśmy im nie spoilerowali, bo co to za przyjemność oglądać film, w którym ktoś streścił nam wszystkie najważniejsze wątki? Zakaz absolutnie nie dotyczył dzielenia się wrażeniami wraz z rodziną czy bliskimi znajomymi. Ale oczywiście ktoś musiał tę prośbę… Czytaj więcej »
Szacunek za tak wyczerpują wypowiedź.
Inaczej odbierze to 18- latka a inaczej 13-latki którym nie powiedziano co się będzie działo. Rekolekcje w których uczestniczyłaś mogły wyglądać inaczej niż te o których mowa więc daruj sobie wypowiadanie się na ten temat jak światowej sławy specjalista. Rodzicom chodzi o to że zrobiono to bez ich zgody i wiedzy a przede wszystkim bez ich właściwego przygotowania do tego więc w zupełności ich rozumiem. Te dzieci nie wiedziały dlaczego ich koledzy mdleją i nikt na to nie reaguje. Przecież im się wydawało że ich koledzy i koleżanki umierają i one też nigdy z już do domu nie wrócą .… Czytaj więcej »
Weź ty się chłopie uspokój bo ci żyłka pęknie haha, jestem nauczycielem od 15 lat i się nie mądrzę tyle co ty. Nie przesadzaj bo koloryzujesz bardziej niż pisarka marna, nie przesadzaj z tym umieraniem bo cię tam nie było. Nie masz pojęcia jakimi widokami dzieci i młodzież w dzisiejszych czasach się raczą. Nie odzywaj się już lepiej.
Faktycznie nie było mnie tam, ale za to rozmawiałem z rodzicami tych dzieci i wiem jak bardzo mocno to odczuły. Gdybyś był faktycznie nauczycielem to wiedziałbyś że nie wszystkie dzieci są takie same, a poza tym byłbyś zdolny do wykazania jakichkolwiek przejawów empatii.
Nie ucz ojca dzieci robić haha
no jak ty jesteś nauczycielem, to współczuję twoim uczniom katolku
To jest ta “tolerancja”???
I właśnie tacy ludzie uczą nasze dzieci ? żenada!
Tylko, że tam były właśnie 15-16 -latki, bo młodzież w takim wieku aktualnie przygotowuje się do Bierzmowania. Podkreślam MŁODZIEŻ, a nie dzieci. Zwłaszcza 13-letnie. I z tego co wiem program rekolekcji od franciszkanów jest niemal identyczny dla wszystkich. Znam kilka osób, które były na innych rekolekcjach wyjazdowych, a w ich programie było w zasadzie wszystko to samo co wtedy u nas. Nam po modlitwie wstawienniczej wytłumaczono dlaczego niektórzy reagowali w taki czy inny sposób – może rzeczywiście tego tutaj zabrakło, nie wiem. Ale nikt na pewno celowo tym nikogo nie straszył. To się po prostu dzieje i nie przewidzisz konkretnej… Czytaj więcej »
Na tych rekolekcjach były 13/14 1etnie dzieci.Jesli nie wiesz to się nie wypowiadaj
Do Obecny – no to w takim razie redakcja mija sie z prawdą i nie mogły to być rekolekcje obowiazkowe i przygotowawcze do Bierzmowania, bo ten sakrament w Polsce młodzież przyjmuje jednak w wieku 16 lub 15 lat. Więc co to za bujdy w tekście?? Trzeba było dzieci nigdzie nie wysyłać nie byłoby problemu. Ciekawe czy któryś z wielce troskliwych rodziców pofatygował się do księdza lub kurii z pytaniem o program rekolekcji zanim sie odbyły? Wcześniej nie bylo czasu a teraz jest? Co to za rodzic który nie wie gdzie i po co wysyła swoje dziecko? Drodzy państwo teraz możecie… Czytaj więcej »
Popieram, dobrze napisane. Pani redaktor Dorota powinna poprosić o korepetycje!
Kobieto, uwazasz wiazanie rak dzieciom za cos spoko? No to ja gratuluje. Niejeden kapo obozu koncentracyjnego tez wiele rzeczy uwazal za spoko. Od takich rzeczy sie zaczyna. Nie wiem tez od jakich grzechow ma byc uwolniona mlodziez, ze sa mlodzi? Wracaja potem do spoleczentwa z przetraconyn kregoslupem i sie nie odzywaja. Wspaniale rekolekcje.
Hmmm Widzisz – mnie się wydaje idiotyczne to bełkotanie osób modlących (?) się nad delikwentem. w trakcie tych rytuałów (jeśli to prawda) Pan Jezus w Piśmie św. nie bełkotał… Mówił zrozumiale i dla nas i dla tych sprzed 2 tysięcy lat. A poza tym to, jaki mają mieć przebieg takie zajęcia rodzice powinni wcześniej wiedzieć kropka w kropkę. Bo to oni i tylko oni mogą dać dziecku zgodę na udział w takich rekolekcjach. A z tego co mówią to nie za bardzo byli informowani. Nie wiem czy te upadki to jest coś co powinno się zdarzać… Różnie o tym piszą… Czytaj więcej »
Masakra. A masz już własne dzieci? A wiesz ,że opisane psychologiczne elementy wpływu są praktykowane w sektach? Bo są efektywne. Fajnie że tobie nie zaszkodziło. Ale nie wszyscy odbierają to tak samo.
A wogole to nie wyobrażam sobie żeby w Krakowie coś takiego się zdazylo. Male miejscowości – większe pole do eksperymentów.
Co ta redaktorka taka cięta na tą gmine, oczerniła już szkołe, księdza, a teraz przyszło na katechetkę. Czyżby jakieś osobiste porachunki haha ?
Musieli jej nieźle zaleźć za skórę haha
Został jej jeszcze wójt, panie z delikatesów i lekarz rodzinny z ośrodka hehe
może nie lubi fanatyków religijnych… gdzie kler nawet w szkołach
Chciałby się tez podzielić z Państwem swoim doświadczeniem podobnych rekolekcji. Ja uczestniczyłem kilka lat temu (jako osoba mocno dorosła) . Wtedy kościół znałem jedynie z niedzielnej mszy i z niczym więcej mi się nie kojarzył. Rekolekcje również były wyjazdowe, również trwały trzy dni i również działy się rzeczy “dziwne”. Zachęcano (nie zmuszano) do udziało w różnych (nie wiem jak to nazwać zabawach, aktywnościach), które miały bardzo mało wspólnego z kościołem jaki ja znałem.Jednak wszystkie te aktywności prowadziły do tego by zbliżyć się do Jezusa, by prawdziwe go przyjąć. Później odbywała się również modlitwa wstawiennicza i towarzyszyły temu różne objawy, były… Czytaj więcej »
Człowieku, ludzie tu piszący pojęcia bladego nie mają nt. rzeczy o których piszesz, także marny trud. Żyją tylko by się nażreć, wyspać itp. 😉 czysty konsumpcjonistyczny hedonizm tylko im w głowie 🙂 niemniej jednak, miło poczytać tak piękne świadectwo.
Zgadzam się.
a co cię to obchodzi ze ktos chce sie wyspac nazreć idz i oddawaj się czemu chcesz a nieoceniaj innych tego cię nie nauczyli na “reklekcjach”
przekonałeś mnie…. buhahahaha
Moi drodzy, wszyscy którzy negatywnie komętują rozumiem są katolikami? Nie wiedzą co to Spoczynek w Panu? Jak to możliwe? Nie wiedzą co to wylanie Ducha Świętego? Nie wierzą w realną działalność Ducha Świętego z wylaniem Jego darów? O jakich hipnozach tu się pisze, zamęcie wśród dzieci czy młodzieży? Nałóż Katoliku ręcę na głowę swojego dziecka i pomódl się do Ducha o jego uzdrowienie kiedy ma gorączkę, kiedy się boi.Módl się z wiarą a potem uwielbiaj Boga , że uzdrowił. To nie są żadne omdlenia. Czy którykolwiek z uczestników doznał jakiegokolwiek fizycznego uszczerbku na zdrowiu? Czy musiała zostać udzielona pomoc medyczna-… Czytaj więcej »
BOSKA MATKO 21WIEK I TAKIE ZABOBONY! joga wam przeszkadza, ćwiczenia ogólnorozwojowe dla dzieci sa złe, ale hipnoza i nie daj boże pedofilia w kościele już nie? w Polsce nigdy nie będzie dobrze, gdy czarna mafia będzie miała wpływ na politykę i życie ludzi. Kościuszko wiedział co z tymi opasłymi biskupami zrobić, gdy zadawali się z władzą gnębiącą naród.
Ale kobieto jesteś nieoczytana, najpierw pogłebić proponuję wiedzę, a potem się wypowiadaj. Bladego pojęcia nie masz w temacie, po co więc zabierasz głos ?
Lecz się człowieku, żebyś kiedy jeszcze nie wołał Zbawiciela o pomoc jak Ci przypili.
A co na to twój psychiatra?
Jesli ktos ma ochote na uczestnictwo w takim darze jakim jest omdlenie w Duchu Swietym, to bardzo prosze, ale 18+ i rob sobie co chcesz. Ale dla dzieci pozostawiamy bardzieu cywilizowane sposoby poznania Jezusa niz takie watpliwiej jakosci inicjacje.
Poziom gazety stoczył się do axel springet czyli dno.
Weźcie pod uwagę ile jest stanów depresyjnych i samobójstw wśród dzieci w związkach tęczowych degeneratów, a potem sobie procentowo zestawcie z osobami po rekolekcjach, tyle w temacie. Tu trzeba nad tym płakać, to jest temat a nie trzy dni.
akurat znam ześwirowanych po rekolekacjach
A wystarczyłoby, żeby księża swoim zyciem, zachowaniem byli przykładem dla młodych… wtedy nie musieliby stosowac obrzędów i niebezpiecznych manipulacji niedojrzałą psychiką nieletnich… niestety to pierwsze jest trudniejsze?
W pierwszej kolejności to rodzice dają przykład swoim dzieciom. Pomijam, czy wielu z tych rodziców to jeszcze wierzący, czy już tylko KONSUMENCI. Co jako KONSUMENCI mają do przekazania swoim dzieciom? Obawiam się, że już nic wartościowego.
Tak i rodzice mogą dawać dziecku przykład przez 15 lat ,a potem ktoś to zniszczy w 1 dzień powodując zamęt w głowie dziecka przez jakieś dziwne seanse hipnotyczne.
Najwidoczniej nie wiesz na czym polega hipnoza.
ty jesteś jakiś p***b
Dziękuję za “piękny” pokaz kultury i danie o sobie świadectwa.
Hażlach to mała wioska, wieloreligijna. Mieszkańcy są mili i się wzajemnie wspierają. To co się zdarzyło nie powinno mieć miejsca. Nie wiem dlaczego tak jest. Wspieram ludzi (chyba Rodziców ) którzy chcą to wyjaśnić. Powodzenia jestem z Wami.
Trzeba młodzieży pokazać prawdę o co chodzi w życiu skończyć z manipulowaniem pokazać że jest coś więcej niż ta ziema. Proponuję rodzicom żeby spożyli amanita muscaria i porozmawiali z bytami.
wystarczy pokazywać jak być przyzwoitym człowiekiem tu i teraz, a nie odprawiać gusła i gmerać w niedojrzałej psychice, bo się komuś misterium zachciało, niech klerycy sobie zioło na plebani palą jak chcą doznań, a się od dzieci od…
Ktoś tu nie wie, co to gusła… Nie wie, a się wypowiada- gratulacje! Ma takie prawo, ale również nieźle o nim świadczy.
Społeczność jest tak zacofana…
Szczególnie niektórzy rodzice biednych pociech… otrzośnijcie sie biedni rodzice nic się złego nie stało. A garstka najwyższych poziomem intelektualnych chce rozgłosu….
To powodzenia towarzysze .
Powodzenia!
Dokładnie osoba którą dotyka spoczynek w Duchu Świętym zaczyna mieć inny pogląd na świat ma dowody na to że po śmierci jest coś więcej. Brawa dla Przemka.
jasne spoczynek a potem dobry psychiatra nie wiadomo c zy pomzoe
Pewnie pochlali samogonu jak to bywa na takich imprezach. Kto słaby to odpad:)) a teraz rodzice nie dopuszczają takich myśli że ich dziecko wali w kocioł. Ja jeździł na Jarocin i też tam mdleli i na ludzi wyszli :))) i nie było w tym żadnej siły wyższej. A teraz się w sekty bawią. Ja nie będę miał nic przeciw córce kiedy powie tato chcę glany i włosy na czerwono:)))) powiem – moja krew córeczko. Obawiam się tylko że zejdzie ze ścieżki i przyodzieje różowe mini i pojedzie na oazę wtedy to będzie porażka ojcostwa
Porażka jest to że jesteś ojcem?
Mogłabym się zakochać w Panu bez opamiętania z ten wpis… Pozdrawiam :]
czerwono – różowi z Lewackiej24pl wkrótce POraz trzeci zamieszczą wypocinę pod nazwą Po co komu ta karta? o karcie rodziny promującej normalność , która ma być przyjęta przez powiat żywiecki więc się nie dziwcie takim rewelacjom
Pani Dorocie Krehut-Raszyk następnym razem proponujemy lepiej przygotować się merytorycznie do artykułu, w szczególności dotyczącego konkretnej wspólnoty wyznaniowej, względem której ktoś najwidoczniej ma jakieś predylekcje. Tym razem, radzimy zapoznać się z tematyką EWANGELIKALNEGO (późniejsza reformacja reformacji z XVI w., o której w szkołach cisza) Pentekostalizmu i praktyk, które w imię np. EKUMENIZMU zostały przeszczepione na grunt KK.
A Panu -Panie Maurycy-radziłabym przestać się wymądrzać i popisywać swoją wiedzą -bo nie o to tu chodzi… szkoda mi b.młodych ludzi którym robi się pranie mózgu.
x- szkoda, że nie przeczytałaś moich wypowiedzi ze zrozumieniem, wyraziście przedstawiłem genezę i swój pogląd w kwestii “umasowienia” tego rodzaju praktyk. Skoro ludzie NIEGOTOWI i NIEDOJRZALI są dopuszczani, proszę się nie dziwić, iż pojawiają się konsekwencje. Skoro młodzi lekceważą ŚWIAT DUCHOWY, przez kogoś są dopuszczani do relacji ze ŚWIATEM DUCHOWYM, później pojawiają się opisywanego rodzaju sytuacje. Bynajmniej nikogo nikomu nie musi być szkoda, do pewnych kwestii należy podchodzić na poważnie, dojrzale, bez lekceważenia. Pojęcie rzekomego “PRANIA MÓZGU” to ewidentne nadużycie, zdradzające IGNORANCJĘ. W trakcie praktyk nie przekazuje się żadnej wiedzy, skłania się ku doświadczeniu. Zatem trudno mówić o jakimś “praniu”… Czytaj więcej »
między rzeczowością a śmiesznością jest bardzo cienka linia i ty ją przekraczasz maurycy
Co do szczegółów, odsyłam do poniektórych Kościołów Ewangelikalnych, skąd praktyka została zaczerpnięta. Jak przebiega granica pomiędzy tolerancją a nietolerancją? Jak zostałoby odebrane opisanie sytuacji przez pryzmat innego wyznania?
Szkoda, że redakcja nie przybliżyła praktyki, skąd i kiedy została zaczerpnięta etc. Niestety czuję się zmuszony uzupełnić BRAK PROFESJONALIZMU (kolejny) Pani Doroty Krehut-Raszyk. Egzorcyzm jest odmawiany na początku praktyk, na dobrą sprawę poprzedza. Może być odprawiona Msza, której towarzyszą modlitwy o zesłanie Ducha Świętego. Zebrani wspólnie się modlą, każdy wedle swojego przeświadczenia i następnie może dojść do manifestacji. Jedni mówią językami, inni śpiewają, jeszcze inni doznają spoczynku w Duchu etc. Z zewnątrz faktycznie dziwnie to wygląda. Z tego co kojarzę, praktyka została zaczerpnięta od Kościoła Zielonoświątkowego na grunt KK- konsekwencja ekumenizmu. Działacze propagujący tego rodzaju obrzędowość swego czasu przeniknęli do… Czytaj więcej »
Redaktorka nie ma obowiązku znać wszystkich szamańskich praktyk, dzieci wyjechały na REKOLEKCJE a nie na praktyki parareligijne, nie wymądrzaj się z wiedzy “szamańskiej”, bo żyjemy w cywilizowanym świecie i dzieci powierzamy niby cywilizowanym opiekunom – katechetom, księżom bo to jest wyjazd rekolekcyjny, a nie jakimś mistykom egzorcystom. Co nawiedzeni robią ze swoim umysłem i jakim eksperymentom się poddają, w jakie transy się wprowadzają, to ich sprawa, ale wara od dzieci, to nie są króliki doświadczalne.
berciu, od tego są Mądre Książki, obecnie dostępne również w internecie, co więcej, podejmując się napisania na dany temat PROFESJONALNY DZIENNIKARZ powinien mieć JAKIŚ WARSZTAT, sprawdzić genezę, zapytać- to jego zawód, szkoda, że przez poniektórych partacko wykonywany. Co więcej, TO NIE ŻADNE SZAMAŃSKIE PRAKTYKI- berciu, nie masz pojęcia na czym polega szamanizm, jak już wywodzące się z EWANGELIKALIZMU. berciu, JESTEŚ NIETOLERANCYJNA, popraw się. berciu, ponoć uważasz, że żyjesz w cywilizowanym świecie, a nawet nie wiesz, gdzie sprawdzić podstawowe informacje, czy wiesz w ogóle, jak zdefiniować cywilizację i czym ta różni się od kultury? Nie wiesz, co oznacza pojęcie “parareligijny”- we… Czytaj więcej »
Pozwolę sobie tutaj odnieść do twoich wypowiedzi drogi Maurycy. w innym miejscu napiszę co sadze o tym temacie tych rekolekcji. Piszesz że jesteś zmuszony uzupełnić braki profesjonalizmu pisząc również w sposób bardzo nierzetelny. 1.Nie wiem o jakim egzorcyzmie piszesz powyżej, ale egzorcyzm jest prowadzony przez wyznaczonych przez biskupa księży egzorcystów i tylko w przypadku opętań, a nigdy na jakiś spotkaniach, rekolekcjach itp. Istnieje forma czasem nazywana egzorcyzmem prywatnym, czyli taki który każdy może sobie odmówić (np. modlitwa do Michała Archanioła) w mojej ocenie jedak pisanie że jakiekolwiek spotkanie zaczyna się egzorcyzmami to duża nadinterpretacja. 2. Piszesz w kilku miejscach jakoby… Czytaj więcej »
Niestety rafa el, twoja wersja znacząco mija się z prawdą, 1) Nadinterpretujesz pojęcie “egzorcyzm”, jest to praktyka o ukierunkowana celowościowo, nie wedle osoby jej dokonującej. Już wedle relacji źródeł wczesnochrześcijańskich dokonywana była przez ludzi obdarzonych odpowiednim charyzmatem. Nie musi zaistnieć “opętanie”, aby został odprawiony egzorcyzm. Dziękuję rafa el, że przedstawiłeś swoją wypowiedź, jako twoją ocenę, niestety jest błędna, przykro mi. 2) Należy w pierwszej kolejności określić, co Ty rozumiesz przez pojęcie “Kościół Katolicki” i dlaczego? W zależności od przyjętej podstawy początek Katolicyzmu jest traktowany różnie. Niektórzy przedstawiają, iż Pierwszy Kościół zaistniał już pod Krzyżem, są to już rozważania natury stricte… Czytaj więcej »
Do kogo ciemnoto macie żal jeśli chcecie kogoś oskarżać to tylko siebie sami wysłaliście swoje dzieci
Skąd została zaczerpnięta praktyka? Może poszukasz ciemnoty u samego jej źródła?
Niech dalej wysyłają dzieci z takimi dewiantami
Co mają powiedzieć Żydzi? Ich dzieci pozbawiają części ciała i to w ósmym dniu po narodzeniu.
ciebie maurycy ktoś rozumu pozbawił
Podstawowe fakty wypada znać.
Moja córka też była na takich rekolekcjach w zeszłym roku w Pogórzu i cały rok opowiadała mi że to była sekta…ja się śmiałam…a teraz ona mi mówi mamo ja ci mówiłam:(…Czy normalnym jest żeby związywać ręce dzieciom???
Kościół Zielonoświątkowy, z którego wedle mojej wiedzy praktyka się wywodzi, miałby być sektą?
a ty jesteś zielonoświątkowiec?
Wolny Chrześcijanin, a Ty?
bielszczanin stanu wolnego
Dziękuję, jestem zajęty.
Kto i gdzie wiązał ręce? To jest poważne oskarżenie.
Aaa… no tak, bo jak ktoś modli się publicznie i na głos to od razu albo szurnięty albo sekta… A jak jeszcze ktoś okazuje publiczną radość z tej modlitwy to już powinien udać się do psychiatry. Gratuluję myślenia.
Rodzice, nie odpuszczać, takie praktyki parareligijne z tymi omdleniami czy zaśnięciami niby w duchu są zakazane w wielu religiach chrześcijańskich, to śmierdzi jakimś eksperymentem nawiedzonych kleryków, a biskup dał przyzwolenie na te wątpliwe praktyki, dlatego wywieźli dzieci.
A w jakich wyznaniach chrześcijańskich są dopuszczalne i od jakich wyznań chrześcijańskich się wywodzą? Może zajmiemy się również tymi innymi?
Aw tym regionie naprawdę nie ma nic ważniejszego do opisywania? POstkomuniści spatkobiercy KW PZPR z lewackiej24pl uważają , że idą zduchem czasu i POstępu szukając tematu na Wielki Post
Ludzie dziś rozpoczynamy Wielki Post – jest środa Popielcowa – za 40 dni większość z Was pójdzie w Wielkanoc do kościoła, a ileż w waszych wypowiedziach jadu 🙁 Pewnie zaraz dostanę niezłe zbluzganie, ale na prawdę nie widzicie że to ? szatan miesza żeby jak najwięcej było takiego “plucia” na Kościół?
Ale Kościół sam sobie to robi ,przez owe praktyki.
Który Kościół?
Który chcesz – do woli. Dwa tys. znacznie zmieniło kurs.
lat oczywiście, lat.
???
???
Co to jest ten spoczynek w duchu świętym? Czy dzieci poddawane są wtedy jakimś hipnozom czy egzorcyzmom? Kurcze, na czym polega to powierzanie życia Jezusowi w praktyce na wyjazdowych zgrupowaniach? Mi się to nie podoba, na rekolekcje to się kiedyś chodziło do kościoła i tyle, a teraz jakieś wyjazdy, co to jest – pranie mózgów?
Egzorcyzm jest odmawiany na początku praktyk, na dobrą sprawę poprzedza. Może być odprawiona Msza, której towarzyszą modlitwy o zesłanie Ducha Świętego. Zebrani wspólnie się modlą, każdy wedle swojego przeświadczenia i następnie może dojść do manifestacji. Jedni mówią językami, inni śpiewają, jeszcze inni doznają spoczynku w Duchu etc. Z zewnątrz faktycznie dziwnie to wygląda. Z tego co kojarzę, praktyka została zaczerpnięta od Kościoła Zielonoświątkowego na grunt KK- konsekwencja ekumenizmu. Działacze propagujący tego rodzaju obrzędowość swego czasu przeniknęli do poszczególnych kurii i rozpropagowali praktykę. Konserwatyści katoliccy traktują praktykę jako kontrowersyjną, tym bardziej zważywszy na osobę, która jej dokonuje. Osobiście nie zalecałbym jej… Czytaj więcej »
Ludziska opamiętajcie się.ilez w was nienawiści chociaż nie wiem jaki byłby temat do poruszenia.przeciez !kościół nie uczy niczego złego.czy nie warto żyć wg.przykazan? To pozabijamy się nawzajem!!! Z tą całą Red. Niech pamięta że krzywda komuś wyrządzana powróci.latwo oczerniać ale trudniej zwrócić komuś dobre imię.kiedys wszyscy chodzili do kościoła a dzisiaj z dobrobytu poprzewracała się w łbach. Pani Red. Niech się zajmie innym tem.a nie plotkami!!! Ci rodzice są gorąco od tych dzieci!! I tyle
Mam nadzieję że krzywda wyrządzona tym dzieciom powróci w stronę tych którzy ją wyrządzili…
krzywda- na wyrost napisane, choć przyznaję, że tego rodzaju praktyki nie powinny być adresowane dla wszystkich.
Skutki katolickich obrzędów, mieć tylko nadzieje że dzieciaki zrozumieją i w przyszłości nie będą poddawać się omamianiem przez kościół.
Katolickich? Może zaczerpniętych z Pentekostalizmu? Chyba jeszcze nie wytrzeźwiałeś.
Kuria jak zwykle tuszuje sprawę moim zdaniem nie można tego tak zostawić
Zatem rozpocznijmy od źródła- czyżby wówczas nazwane nie zostałoby to prześladowaniem uciśnionej mniejszości wyznaniowej?
“Wszystkie konferencje i nauki zostały nagrane” mam pytanie czy ktoś to oglądał? Wydaje mi się że to by dużo wyjaśniło.
Bzdura, nagrywano tylko dźwięk na dyktafonie i to pomijając “najważniejsze” momenty
A kto ta kieryło
A jak wytłumaczyć fakt, że dzieci miały całkowity zakaz odpowiadania najbliższym co się tam wyprawiało-katechetka skutecznie zastraszała ich…a teraz idąc przez dzień ulicą dziecko boi się a w nocy ma koszmary senne? TO JEST NORMALNE?!!!
Skoro pozwalasz dzieciom oglądać horrory, masz tego efekty.
Panie Maurycy-akurat wiem to z najbliższego źródła więc wszelkie Pana komentarze są zbyteczne
Kochana, przeczytaj jeszcze raz moje wypowiedzi, zwłaszcza ze zrozumieniem. w szczególności komentarz, który zawiera fragment “Młodzi ludzie przeważnie NIE SĄ GOTOWI. Przeważnie wymaga się uprzedniego udziału w sakramencie pokuty i pojednania, braku przywiązania do grzechu, wzbudzenia dobrej intencji, przyjęcia Najświętszego Sakramentu – niestety zwłaszcza młodzi spowiedź traktują formalnie, warunki lekceważą, a konsekwencje ponoszą.”- Kochana, jak myślisz, co kryje się pod pojęciem KONSEKWENCJE? Praktyka MA WYMIAR DUCHOWY- dla Pani informacji, ŚWIAT DUCHOWY ISTNIEJE, Biblia, Święci, Apostołowie, Aniołowie etc. to postacie RZECZYWISTE, nie wyssane z palca przez “nakutych” izraelskich pasterzy, jak niektórzy przedstawiają. Jeżeli Świat duchowy jest LEKCEWAŻONY, grzech TRAKTOWANY SYMBOLICZNIE, spowiedź… Czytaj więcej »
Robią te durne modlitwy o uzdrowienie, po których wszyscy bardziej potrzebują uzdrowienia niż przed… I na które większość konserwatywnych katolików się nie godzi, bo to w dużej mierze dzieło szatana… To potem mają. Wstyd, Wydziale Katechetyczny!
Poza szkołę i do widzenia …
Co do samej Pani Redaktor, faktycznie ma jakieś predylekcje, pomińmy, z czego wynikają. Szkoda, że są ograniczone do jednej wspólnoty wyznaniowej, inne mogą poczuć się dyskryminowane. Myślę, że powinna wypłynąć na szersze horyzonty, Śląsk Cieszyński jest regionem bogatym w różne wspólnoty wyznaniowe, gdzie co rusz znajdzie się jakiś temat.
Myślę, że powinien być zmieniony program tego rodzaju wyjazdów. Opisywanego rodzaju praktyki są przeznaczone dla osób DOJRZAŁYCH DUCHOWO, EMOCJONALNIE i POSTĘPUJĄCYCH WEDLE REGUŁ DANEJ WSPÓLNOTY WYZNANIOWEJ. Uważam, że wiele tych młodych ludzi nie jest na to gotowych i stąd te sytuacje. Co więcej, opisywanego rodzaju praktyki budzą kontrowersje, także wśród konserwatystów. Tego rodzaju praktyki, tak jak dawniej, powinny być adresowane dla ludzi gotowych — Nie rzucajcie swych pereł przed świnie!
Słyszałem dokładnie co rodzice dzieci uczestniczących w rekolekcjach mają do powiedzenia w tym temacie i dziwię się że niektórzy ludzie potrafią na podstawie tak słabego artykułu bez żadnych szczegółów wyrażać swoją opinię na ten temat. Jeżeli chcecie się wypowiadać przeciwko rodzicom broniącym swoje dzieci to poznajcie chociaż część prawdy u źródła. Mam nadzieję że GZC opisze w najbliższym wydaniu swojej gazety również to co rodzice mają do powiedzenia i co zarzucają organizatorom a nie tylko naciągane tłumaczenie kurii.
Krótko, karanie niewinnych, czekam na nagradzanie niebiorących udziału !!
Osobiście miałam okazję przeżyć takie coś na rekolekcjach oazowych – będąc nieletnią nastolatką jakieś 10 lat temu i wcale tego dobrze nie wspominam. Dziewczyna mdleje w dusznej kaplicy a nikt nawet nie sprawdza czy coś jej się nie stało. Jak chce do niej podejść to słyszę, ze zasnęła w Panu i mam wyjść a nie robić zamieszanie. „Mówienie językami” jakieś wprowadzanie w trans… Osoba dorosła, która rozumie co się z nią dzieje i w ten sposób się „oddaje” duchowości – spoko jego wola i decyzja, ale dzieci? Nie każdy musi być gotowy a naprawdę to potrafi przestraszyć – mnie to… Czytaj więcej »
Podpisuje się obiema rękami pod tym komentarzem. Również ponad 10 lat temu byłam na takich rekolekcjach. Nie bagatelizujcie sprawy pisząc, ze zachowanie dzieciaków to efekt odcięcia od Internetów. Jak doświadczycie tego na własnej skórze to się przekonacie, że nie jest to do końca normalne (omdlenia, niekontrolowany śmiech, gadanie w różnych językach itd. wygląda to dziwnie, powiem nawet, że sekciarsko). A jak Ci się nie podoba to masz problem i rozmowy „nawracające” pt. Świadków Jehowy czyli wyrwane z kontekstu cytaty z Biblii. Dla mnie to był dramat, wspominam jak najgorzej.
Pani Doroto Krehut. Przydałaby się zmiana obiektu zainteresowania. Robi Pani nagonkę na Kościół. W ciągu miesiąca dwukrotnie. Dzieli Pani ludzi. Wprowadza zamęt. Nie ma Pani ciekawszych tematów. Dlaczego nie pisze Pani o różnych inicjatywach? Tylko uczepiła się Pani Kościoła.
Nie tylko ona , taka moda, poprawność polityczna redaktorek
No pewnie nie pisać nie mówić tylko jak zawszę zamieść pod dywan.
Niektórzy wolą pozostać przy szkalowaniu. Gawiedź się cieszy a prawda, jak zwykle pośrodku. Ale kogo interesuje prawda?
kiery też to widzioł żeby dziecka same z farożym zostawiać!! wszyscy wiedzom że majom miyndzy sobom tych pedofilów. jakby sie prawie taki trefił to potym ino płacz i zgrzytani zymbów
Tylko oni? Inni już nie?
Co tam się stało to nie wiem ale tłumaczenie że nic się nie stało bo inne dzieci nie narzekały jest chore! To tak jakby opiekun wycieczki zgwałcił jedno dziecko i mówił że nic się nie stało bo inne dzieci się nie skarżyly . Masakra!
Głodnemu chleb na myśli
Zamyślony-dokładnie tak. Tak samo nie przekonuje mnie stwierdzenie,że dzieci wróciły szczęśliwe (poprawka-nie wszystkie)). Podajmy im marihuanę i też będą szczęśliwe,ale czy o taki rodzaj szczęście dla naszych dzieci nam rzeczywiście chodzi????
Może same “diobły” to były…. Córka była tam rok wcześniej i nie było żadnych negatywów…
Tylko, że ten program był prowadadzony pierwszy raz! Info z kurii, to co Wasz był w kolejności -1?
Nie do końca. Program jest wprowadzany już od niemal 3 lat, tylko dopiero od roku obowiązkowo we wszystkich parafiach. Te, które chciały i miały sposobność – wprowadzały go już wcześniej. Moja parafia była jedną z pierwszych więc wiem, inne dookoła odłożyły to na później.
Mam prawie 50 lat. Przyjąłem sakrament bierzmowania. Jednak takich cudów nie wyprawiali ze mną, moje bierzmowanie się liczy? Coś się w biblii pozmieniało? A może to jakiś nowy trik za ogłupianie i tworzenie kolejnego pokolenia moherowych beretów (aktualne zaczynają się wykruszać)?
Panie Jacku Biblia nic nie mówi o bierzmowaniu, to jest wynalazek kościoła.
Biblia też nie mówi o święcie 30 października – reformacji itd….
I nic z tego twierdzenia “świętego Marka” nie wynika 🙂
Twój komentarz to dopiero beczka śmiechu dlatego dziś już nie pij i nie pal zioła.
Z czym wiąże się bierzmowanie? Zdaje się, iż zebranym w wieczerniku został udzielony Pocieszyciel- Marku, ktoś Ci głupot nagadał a Biblii być może nie doczytałeś.
To nie jest święto tylko pamiątka reformacji tak dla ścisłośc
Przeczytałeś przynajmniej jedno pismo Lutra?