Młoda kobieta została ranna na oznakowanym przejściu dla pieszych w Cieszynie. Stało się to wieczorem na ulicy Langera, gdzie kierująca samochodem osobowym 23-letnia mieszkanka Knurowa, potrąciła 22-letnią Białorusinkę. Piesza z urazem nogi trafiła do szpitala. Takich zdarzeń, jak to opisane, od początku tego roku na terenie samego Cieszyna było już kilka. Czy sytuację zmienią nowe przepisy, których wprowadzenie planowane jest latem tego roku?
W ubiegłym roku wypadków z winy pieszych na drogach powiatu cieszyńskiego było 5 na 161 ogółem (w 2018 roku odpowiednio 21 i 180). Żaden pieszy jednak nie zginął (rok wcześniej śmierć pochłonęła 5 ofiar). Gdy chodzi o same wypadki z udziałem pieszych, to w minionym roku było ich 35, w których 37 osób zostało rannych. Do tego 18 kolizji bez poszkodowanych. Rok 2020 (styczeń) rozpoczął się od czterech wypadków z czterema osobami rannymi, a luty przyniósł śmierć starszej kobiety na wiślance w Bąkowie (wysiadła z auta, żeby sprawdzić skutki zderzenie z innym pojazdem i została śmiertelnie potrącona, kiedy wracała).
W projekcie zmiany ustawy prawo o ruchu drogowym ma znaleźć się zapis, że kierowcy – wbrew rozpowszechnianym informacjom – nie będą musieli ustępować pierwszeństwa pieszym dopiero zbliżającym się do przejścia dla pieszych, bo trudno zakładać, że każdemu znajdującemu się w pobliżu przejścia pieszemu, naraz przyjdzie do głowy pomysł wejścia na pasy. Za to kierowca będzie musiał zachować szczególną uwagę, dojeżdżając do przejścia dla pieszych. Ma temu służyć zmniejszenie prędkości pojazdu i ustąpienie pierwszeństwa pieszemu, który wchodzi na przejście lub już na nim się znajduje. A pieszy – o czym wiedzą już dzieci w przedszkolu – ma zawsze obowiązek przed wejściem na jezdnię zachowania szczególnej uwagi poprzez obserwowanie drogi.
Musimy pamiętać wszyscy o obowiązku zachowania ostrożności i obserwowania sytuacji na drodze. Dotyczy to pieszych i kierujących pojazdami. Należy wyzbyć się często występującego bezkrytycznego zaufania we własne pierwszeństwo. Inaczej na drogach nadal nie będziemy mieli poczucia bezpieczeństwa. Zachęcamy pieszych – popierając policyjne apele, by nosili na ubraniach odblaskowe elementy i to nie tylko poza obszarem zabudowanym. Element odblaskowy to szansa dla kierowcy, który wcześniej nas dostrzeże i będzie miał więcej czasu na podjęcie właściwej reakcji.
Jeżdżę autem, jak i poruszam się pieszo. Jeżdżę bezpiecznie, nikogo nie potrąciłem. Jak przechodzę przez jezdnię robie to, czego nauczyli mnie w szkole: patrzę w lewo, w prawo, znów lewo i przechodzę. Mało który pieszy zachowuje się tak dzisiaj. Mnóstwo razy zdarzało mi się, że pieszy zachowujący się jak drogowy terrorysta włazi prosto pod koła, nieraz gapiąc się w ekran telefonu, nawet nie spojrzawszy czy coś nie jedzie. Po co ma patrzeć, skoro ma pierwszeństwo. W żadnym wypadku nie bronię tu kierowców – piratów drogowych, którzy w terenie zabudowanym jadą 120na godzinę, wyprzedzają na przejściach dla pieszych, itp. Jednak wiele… Czytaj więcej »
Należy wziąć pod uwagę auta ciężarowe. 40 ton nie zatrzyma się w miejscu. Piesi nie zdają sobie z tego sprawy. TVP powinno opublikować jak należy przechodzić przez przejście.