Od wielu tygodni tematem numer jeden w naszym kraju jest koronwirus, a numer dwa wypory prezydenckie, które mają się odbyć w czasie ogłoszonej pandemii. Spory dotyczące zasadności i sposobu ich przeprowadzenia powodują, że wątpliwości, zastrzeżenia mają już nawet zwolennicy urzędującego prezydenta.
– Dzwonią do mnie mieszkańcy, którzy nie godzą się na udostępnienie danych, grożąc sądem. Z drugiej strony od kilku dni dzwonią także mieszkańcy, którzy żądają udostępnienia danych i umożliwienie im udziału w wyborach i również grożą sądem – mówi Mariusz Krystian. Z tego powodu wspólnie z burmistrz pobliskiej Alwerni Beatą Nadzieją – Szpilą wystosowali apel do marszałka Senatu o jak najszybsze podjęcie decyzji w sprawie wyborów prezydenckich.
W wystosowanym apelu podkreślili, że istniejący obecnie stan niepewności co do sposobu i formy przeprowadzenia wyborów prezydenckich i niepotrzebne spory, które łączą między sobą organy konstytucyjne powodują, że małe i średnie samorządy gminne znajdują się w sytuacji nie do pozazdroszczenia. Nie mają pewności co do sposobu w jaki mają przygotować się do wyborów, a w szczególności w jaki sposób przygotować lokale wyborcze i zapewnić niezbędne środki bezpieczeństwa w sytuacji panującego zagrożenia epidemiologicznego.
Napisali także, że zwłoka przy tworzeniu przez Senat przepisów prawnych, polityczne ambicje i niepotrzebne spory wymierzone są przede wszystkim w obywateli i samorządy, które zobligowane są w aktualnie obowiązującym systemie prawnym do przygotowania infrastruktury do przeprowadzenia wyborów. „Szybkie przeprowadzenie procedury legislacyjnej dotyczącej powyższej ustawy i ostateczne ustalenie sposoby i formy przeprowadzenia wyborów, niezależnie od tego czy odbędą się one w trybie korespondencyjnym czy też według aktualnie obowiązujących zasad umożliwiłoby przygotowanie się samorządów w odpowiedni sposób” – napisali Mariusz Krystian i Beata Nadzieja – Szpila, apelując o wzniesienie się ponad polityczne podziały i partykularne interesy.
A dlaczego te pisiorki śmieszne nie wystąpiły do swojego “pana i władcy” z Żoliborza żeby w końcu przestał psuć nasz kraj i spychać go w kierunku Korei Północnej ?!
Ja się nawet nie dziwię jak mają małe pisiorki to i wpadaja w zakompleksienie. Z poważaqniem
Najbardziej jączą POwcy 2% POparcia robi swoje. Co za baba przewaliła 30 % w 0 % Schetyna MYSZCZ
Co zrobił zwolennik urzędującego prezydenta w sprawie udostępnienia danych osobowych mieszkańców, tego nie mówi.
Pisiorom pali się grunt pod nogami. W sklepach drożyzna, ludzie tracą pracę, a wirus szaleje po szpitalach i domach opieki społecznej. A więc na siłę chcą przeprowadzić wybory. To głosowanie (jeśli się odbędzie ), będzie wielką kompromitacją dla Pis-u.
Kompromitacją to jesteś Ty, ale niedorozwoje,lemingi TVN-u tego nie wiedzą i szczerze im się nie dziwię bo jednak Bozia intelekt przydziela nie równo . Z poważaniem
Masz prawo Jan z B bronić swoich poglądów ale wydawało mi się, że dajesz radę to robić bardziej kulturalnie. “Z poważaniem” na końcu nie pasuje.
Jeśli skoncentrować się Jan z B na artykule no to włodarze zaapelowali w jedną stronę czyli aby szybko przeprowadzić wybory. Tutaj włodarz ze Spytkowic już nie powiedział, że dzwonią także do Niego mieszkańcy, którzy nie godzą się na przeprowadzenie wyborów w szczycie pandemii.
Pani Hermenegildo!!!!-Jakoś nie przeszkadza pani przekroczenie norm przyzwoitego dyskursu przez (obserwatora).Ja na kulturalną wymianę poglądów zawsze,ale to zawsze odpowiadam podobnie. Z poważaniem
Nie popieram sposobu wypowiedzi Obserwatora ale nie używa On w niej określeń “niedorozwoje”, “lemingi” i nie miesza w to Bozi sugerując, że ci mają mniejszy intelekt. To, że ktoś używa języka przerysowania nie oznacza, że trzeba odpowiadać jeszcze ostrzejszym. Ale co zrobi Jan z B to już nie moja decyzja.
Już mnie to nudzi,ale jeszcze napiszę swoje credo. Nie należę do ludzi,którzy uważają ,że jak uderzą cię w prawy policzek nastaw mu i drugi(Mt5,39).Aspekt politycznych poglądów mam tu na uwadze. Z poważaniem
Nikt Cię nie uderzał w policzek, raczej była sytuacja uderz w stół… To nie jest kwestia nudzenia lecz argumentacji. Polityczne poglądy może mieć każdy, wiara w kazanie Chrystusa to indywidualna sprawa. Co zrobi Jan z B – nie moja decyzja.
Nie w tym miejscu jest główny problem, że w Senacie jest zwłoka przy tworzeniu prawa. Nie bardzo widzę, że włodarze mają zasadnicze zastrzeżenia do rządu. Apel jest do marszałka senatu.
Jezeli ja muszę odnieść pakiet wyborczy do skrzynki przy punkcie komisji wyborczej to tak samo moge zagłosować osobiscie. I pytam jest epidemia czy nie ma???
Normalny dobry myślący Polak nie chce jawnych sfałszowanych wyborów ciemnota i ludzie Szatana i mordercy jary tak dobrze że jest idiotów straszonych przez czarnych mało a ulotki dudusia do kosza przez rękawiczki a matoły niech i całują.