Narodowy Fundusz Zdrowia chce ograniczyć do minimum lub czasowo zawiesić wykonywanie planowanych świadczeń. Chodzi m.in. o endoprotezoplastykę, histerektomię czy duże zabiegi korekcje kręgosłupa. Wszystko po to, aby zminimalizować ryzyko zakażenia oraz zapewnić dodatkowe łóżka szpitalne dla chorych potrzebujących pilnego przyjęcia do szpitala.
“Aby minimalizować ryzyko transmisji infekcji COViD-19 oraz zapewnić dodatkowe łóżka szpitalne dla pacjentów wymagających pilnego przyjęcia do szpitala, Centrala NFZ zaleca ograniczenie do niezbędnego minimum lub czasowe zawieszenie udzielania świadczeń wykonywanych planowo” – czytamy w komunikacie Narodowego Funduszu Zdrowia.
Zalecenie dotyczy przede wszystkim planowanych pobytów w szpitalach w celu: przeprowadzenia diagnostyki, zabiegów diagnostycznych, leczniczych i operacyjnych, w szczególności: endoprotezoplastyki dużych stawów, dużych zabiegów korekcyjnych kręgosłupa, zabiegów naczyniowych na aorcie brzusznej i piersiowej, pomostowania naczyń wieńcowych, zabiegi wewnątrzczaszkowe, dużych zabiegów torakochirurgicznych, nefrektomii i histerektomii.
Ograniczenie nie powinno dotyczyć planowej diagnostyki i leczenia chorób nowotworowych. – Nie oznacza, iż są wstrzymane przyjęcia w sytuacji zagrożenia zdrowia i życia: tacy pacjenci są przyjmowani do szpitala – zaznacza Ewa Herman, rzecznik prasowa Szpitala Śląskiego w Cieszynie.
NFZ informuje także, że pacjenci nie zostaną bez pomocy. – Jednocześnie przypominamy, że w każdym przypadku odroczenia terminu udzielenia świadczenia, należy indywidualnie ocenić oraz wziąć pod uwagę uwarunkowania i ryzyka dotyczące stanu zdrowia pacjentów, a także prawdopodobieństwo jego pogorszenia oraz potencjalne skutki – czytamy w komunikacie NFZ.
To będzie dla szpitali pretekst do odsyłania chorych, bo indywidualne ocenianie stanu zdrowia pacjenta to często lipa. A jak się w porę nie wykona wymienionych przez NFZ zabiegów operacyjnych, to pacjent trafi na wózek inwalidzki lub do kostnicy. Nie można się zajmować wyłącznie covidowcami.
Jeśli nie ma miejsca, personelu to co? Covidowców zostawić?
80% hospitalizowanych covidovców, może być leczonych w domu.