Trwa budowa szpitala tymczasowego w Międzynarodowym Centrum Kongresowym w Katowicach. Prace idą zgodnie z planem i w przyszłym tygodniu placówka powinna być gotowa na przyjęcie pierwszych pacjentów.
– Ten szpital będzie stanowił ogromne zabezpieczenie dla całego regionu. Będzie przyjmował pacjentów w stanach różnych – od stanu średniego do stanu ciężkiego. Ma z jednej strony odciążyć system, a z drugiej strony – jeżeli będzie taka potrzeba – przyjmować pacjentów na bieżąco, tak, aby nikt z obywateli województwa śląskiego, który będzie potrzebował wsparcia medycznego, bez tej pomocy nie pozostał – mówi wojewoda śląski, Jarosław Wieczorek. – Wszystko idzie zgodnie z harmonogramem, postęp prac przebiega zgodnie z założeniami i jeżeli nic się wyjątkowego nie wydarzy, żadne obiektywne okoliczności nie zaistnieją, to przyszły tydzień powinien być tym tygodniem, kiedy będzie gotowość do przyjęcia pierwszego pacjenta w tym obiekcie – dodaje wojewoda.
W hali MCK wydzielone boksy, które docelowo funkcjonować będą praktycznie jak oddziały. – Mamy skończoną już instalację tlenową, jesteśmy w trakcie testowania instalacji wentylacyjnej, mamy zainstalowaną także instalację sprężonego powietrza – to są te podstawowe rzeczy, które musimy przetestować, aby móc myśleć o wprowadzeniu sprzętu technicznego. Na dzień dzisiejszy jesteśmy gotowi, sprzęt medyczny, którego państwo jeszcze tutaj nie widzicie, testujemy, rozkładamy. W momencie kiedy dokonamy odbiorów technicznych, sprzęt medyczny będzie umiejscawiany na miejscach docelowych – relacjonuje przygotowania do uruchomienia szpitala tymczasowego dyrektor szpitala MSWiA w Katowicach, dr n. med. Piotr Grazda, koordynujący prace, a w późniejszym czasie również funkcjonowanie placówki.
W MCK powstają też gabinety zabiegowe, mające służyć do diagnostyki oraz wykonywania prostych zabiegów. Zgodnie z zapowiedzią dyrektora szpitala, mają one znajdować się w części OIOM-owej, po to, aby czas reakcji i pomocy pacjentowi był jak najszybszy. Wykonanych zostało już około 70 procent prac budowalnych. Teraz jest czas na testowanie sprzętu, a następnie szkolenia dla personelu.
Do pracy w szpitalu tymczasowym w Katowicach zgłosiło się do tej pory w sumie ponad 500 osób. Co ciekawe, oprócz odpowiednich służb wesprą placówkę także ratownicy górniczy, którzy są przeszkoleni i przygotowani również do ratowania ludzi, ich życia i zdrowia.
zróbmy szpitale w kopalni soli Wieliczka – już są pod ziemią
Hermenegilda:) zwykle było prawie dobrze. a tu desperacko zwiększona aktywność i poważny spadek formy..
Źle ostatnio karmìą, czy co..?
Nigdy nie było dobrze choćby z tytułu niepoprawnego nicka. Certyfikowanego przez niektórych trolla niełatwo dobrze karmić, tak naprawdę uczeni z forum jeszcze nie zbadali co tak naprawdę je. Może od pogody zależy? Jest kilku niepodważalnych specjalistów – znawców, trzeba zaapelować do nich aby nie używać znaku zapytania.
Zatroskanie niedobrym stanem, może szybko przemienić się w depresję.
super, zamiast lekarza ratownik górniczy, polska droga walki z epidemią
Może ten ratownicy górniczy to jedna z okoliczności obiektywnych, o których mówi pan wojewoda.
Jedz za wodzem do Brukseli on też ma mądre rady dla Belgów