Św. Mikołaj zawitał do około 50 dzieci w Marklowicach Górnych. W tym trudnym i pełnym wyrzeczeń czasie nie mógł przecież zawieść najmniejszych mieszkańców.
Niestety, z uwagi na panującą epidemię, nie było możliwości zorganizowania tego wydarzenia w strażackiej remizie, tak jak to miało miejsce w ubiegłym roku. Stąd święty musiał zapukał do maklowickich drzwi i wręczyć osobiście prezenty. Nie obyło się bez recytowania pięknych wierszy, śpiewu świątecznych piosenek oraz szczerych uśmiechów dzieci.
W tym roku Mikołaj obdarował ponad 50 dzieci. Towarzyszył mu przyjazny diabeł oraz uroczy renifer. Całe wydarzenie było możliwe dzięki wspaniałym i szczodrym ludziom oraz firmą i organizacją pozarządowym.