Kibice nie zobaczyli na starcie 69. Turnieju Czterech Skoczni 7-osobowej ekipy biało-czerwonych. Takie wieści napłynęły z Niemiec. Polskich skoczków narciarskich “załatwił” koronawirus…
Reprezentacja dowodzona przez Michala Doleżala została wykluczona z udziału z zawodach w Oberstdorfie, kiedy okazało się, że Klemens Murańka ma pozytywny wynik testu koronawirusowego. Badanie odbyło się w niedzielę, w poniedziałek zostało powtórzone. Decyzją służb sanitarnych polska drużyna nie może wystartować w Oberstdorfie, ponieważ całą ekipę uznano za tzw. grupę kontaktową
Nie wiadomo jeszcze, jaki okres kwarantanny zostanie wyznaczony dla polskich skoczków narciarskich i sztabu szkoleniowego. Nastąpi to po otrzymaniu wyników wszystkich osób. Jeżeli będą one negatywne, to jest nadzieja, że Kamil Stoch, Piotr Żyła, Andrzej Stękała, Dawid Kubacki (obrońca Złotego Orła), Aleksander Zniszczoł, Maciej Kot i Klemens Murańka, będą mogli wystartować w następnych zawodach. Szansa na końcowy sukces została jednak pogrzebana już na samym starcie…
Aktualizacja
I co teraz zrobią organizatorzy Turnieju Czterech Skoczni, którzy nie dopuścili do startu Polaków, bo Klemens Murańka miał w sobotę “słabo pozytywny” wynik testu na koronwairusa? Ponowny test wykonany dzisiaj dał wynik… negatywny. Tymczasem biało-czerwoni zostali odsunięci od zawodów w Oberstdrofie, bez czekania na wynik drugiego testu…
Wiele osób nazywa tę sytuację skandalem i pokazuje, jaki chaos organizacyjny panuje przed premierowym konkursem. Jak relacjonują polscy dziennikarze obecni w Niemczech, sztab reprezentacji Polski, będzie się odwoływać. FIS w tej nowej sytuacji ma dwie możliwości: uznać poniedziałkowe kwalifikacji za nieodbyte i dopuścić do konkursu wszystkich skoczków, włącznie z Polakami, albo ponownie kwalifikacje przeprowadzić w pełnym składzie zgłoszonych zawodników.
Aktualizacja
Czy kadra polskich skoczków wystąpi w konkursie w Oberstdorfie? Szansa taka rośnie. Polski Związek Narciarski poinformował, że konieczne jest spełnienie zasadniczego warunku: negatywny wynik dodatkowych testów na obecność koronawirusa, które powinny być zrobione we wtorkowy poranek dla całej polskiej kadry i sztabu szkoleniowego.
“Czekamy na wyniki kolejnych badań naszej reprezentacji. Jeżeli wszyscy członkowie kadry narodowej otrzymają negatywne wyniki testu, to jutro nasi skoczkowie rozpoczną rywalizację w 69. TCS w Oberstdorfie” – można przeczytać na Twitterze PZN.
Gdyby Polacy stanęli na starcie, to konkurs zostanie rozegrany bez kwalifikacji i systemu KO z udziałem 62 zgłoszonych zawodników.
Aktualizacja
“Nasi skoczkowie wystartują w Oberstdorfie! Negatywne wyniki całej naszej reprezentacji” – komunikuje na Twitterze Polski Związek Narciarski. Dla porządku dodajmy “rozkład jazdy” na dzisiaj: 14.30 – oficjalny trening dla Polaków, 15.00 – seria próbna, 16.30 – pierwsza seria konkursowa z udziałem zgłoszonych 62 zawodników, bez systemu KO…
Perfidne niemieckie kombinatorstwo, aby pozbyć się Polaków z rywalizacji.
Sprawa śmierdzi na odległość! Jeśli Polscy skoczkowie nie zostaną dopuszczeni do rywalizacji, pomimo negatywnych wyników na COVID, to będzie to największy skandal w historii TCS.