O upamiętnienie i nazwanie jednego z rond w Bielsku-Białej imieniem zmarłej wybitnej artystki Marii Koterbskiej wystąpili wspólnie wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Jacek Krywult i radny miejski Rafał Ryplewicz.
Swoją interpelację skierowali do prezydenta Bielska-Białej Jarosława Klimaszewskiego.
– Jako radni reprezentujący dwa różne pokolenia chcielibyśmy w symboliczny sposób wspólnie zaapelować (…) o godne upamiętnienie zmarłej. Proponujemy nazwanie jej imieniem ronda przy ul. Stefanii Sempołowskiej/PCK, znajdującego się przy ulicy w domu, w którym całe życie mieszkała. Dodatkowo wnioskujemy o wyasygnowanie w tegorocznym budżecie środków na konkursowe opracowanie projektu zagospodarowania terenu ronda, nawiązującego do twórczości i osiągnięć Pani Marii Koterbskiej. Mamy nadzieję, że Pan Prezydent poprze naszą inicjatywę oraz pokieruje wszystkimi niezbędnymi pracami aż do momentu jej realizacji – zaznaczyli między innymi w swojej interpelacji radni Jacek Krywult i Rafał Ryplewicz.
Aż interpelacji radnych z tego samego grona samorządowego trzeba? Niekoniecznie chyba musi być rondo w pobliżu zamieszkania a może to być aleja. Aleja mogłaby mieć nazwę Serduszko puka w rytmie cz cza. Jeśli jednak rondo to pasuje Karuzela Marii Koterbskiej.
Tylko nie wiem w którą stronę kręciła się karuzela, jeśli odwrotnie niż kierunek ruchu na rondzie – musi być aleja.
aaLeja ,a on tu po co ?
Aby idąc żołnierze mieli pod drzewkami co robić.