Już 20 lutego, odbędzie się kolejna odsłona „Zimowego wejścia na Czantorię w krótkich gaciach”. To impreza dedykowana wszystkim morsom i osobom lubiącym zimno, aktywność fizyczną i dobrą zabawę.
Pomysł na jej organizację zrodził się w głowie Sebastiana Tryki ze Skoczowskich Morsów w 2019 r. Do współpracy zaprosił on wówczas Kolej Linową Czantoria. Pierwsza edycja przyciągnęła morsy z całej Polski i cieszyła się bardzo dużym zainteresowaniem. W imprezie wzięły udział nie tylko osoby, które regularnie morsują, ale także całe rodziny.
Tegoroczna edycja pełna będzie niespodzianek m.in. morsowanie na szczycie – wyżej w Polsce jeszcze morsowania nigdy nie było czy nagrody za najlepsze przebranie. Organizatorzy w tym roku postanowili zrobić coś więcej i zdecydowali się jednocześnie pomóc Piotrowi Glencowi, 41-letniemu mieszkańcowi Ustronia. Mężczyzna od 15 lat pełni służbę w komisariacie Policji w Ustroniu w stopniu aspiranta sztabowego. To mężczyzna niezwykle aktywny, kochający sport i podróże. Jako miłośnik wypraw motocyklowych ma na swoim koncie wyprawy do Indii, Wietnamu, Rosji, Iranu i Maroka. Największą pasją Piotra są jednak góry. Jest zdobywcą ponad połowy szczytów Korony Europy.
17 maja 2020 roku mężczyzna wybrał się w Tatry. Uległ wypadkowi – spadł w przepaść. W wyniku tego zdarzenia doznał urazu kręgosłupa. Potrzebuje wsparcia finansowego, by mógł rozpocząć intensywną i długotrwałą rehabilitację. Piotr jest podopiecznym Fundacji Moc Pomocy, która czynnie włączyła się w pomoc przy organizacji imprezy. Jak zapewniają organizatorzy, tytułowe krótkie gacie nie są obowiązkowe i spokojnie można ubrać ciepłą odzież. Start o godzinie 11.00.
Akurat na 20 lutego zapowiadają +4 tak że dzwony do gaci nie przymarzną.
Widać u nas idiotów nie brakuje
Jesli U WAS jest tak, jak Pani pisze, to dosc smutne jest…
No jakbym słyszał Jagiełłę pod Grunwaldem 🙂
Należałoby podnieść poprzeczkę – ci co biegli w krótkich gaciach niech teraz pobiegną bez gaci, a ci co biegli w długich spodniach niech teraz pobiegną w krótkich gaciach
Poprzeczka już jest podniesiona bo to wejście a nie bieg (nie wolno) aby być dłużej na zimnie. Ci bez gaci byliby poszkodowani bo nie mogliby uczestniczyć w konkursie na najlepsze przebranie chyba, że przebraniem może być listek figowy w różnych kształtach i kolorach.
Zamiast liścia coś w kształcie sopla lodu
Pasuje ale dla panów
Paniom ciasteczko
W zimowym podejściu na Czantorię powinny być 2 konkurencje, tytułowa w krótkich gaciach bliska morsom i druga w ubraniach nie mająca wspólnego z morsami.