Dzisiaj rano w Czańcu doszło do dwóch wypadków. Do szpitala trafili mężczyzna uderzony kabiną tira oraz rowerzysta.
Pierwsze zdarzenie miało miejsce około 8.40 na terenie stacji paliw przy ulicy Kęckiej w Czańcu. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że dwóch mężczyzn wzięło się za naprawę ciężarówki. Po odchyleniu do przodu kabiny, ta uderzyła w głowę jednego z nich. Doznał obrażeń głowy i śmigłowcem przetransportowano go do szpitala.
Jak informują druhowie z Czańca, gdy pomagano przy tym zdarzeniu, tuż obok doszło do wypadku rowerzysty. 62-latek – jak usłyszeliśmy od policjantów – prawdopodobnie tak się zapatrzył na śmigłowiec, że… wjechał w samochód. Do zdarzenia doszło poza drogą publiczną. Policjanci wstępnie ocenili, że sam zawinił. Doznał urazu nogi i też wymagał hospitalizacji.