Bielski Ratusz już od 15 lat hojnie wspiera groszem prace remontowo-konserwatorskie prowadzone w prywatnych zabytkowych obiektach. Chodzi głównie o renowacje frontowych elewacji starych bielskich kamienic. W tym roku chce przeznaczyć na ten cel 1,7 miliona złotych.
Takie dotowanie publicznym groszem prywatnych przedsięwzięć konserwatorskich jest możliwe dzięki uchwale Rady Miejskiej z 2006 roku. Wnioskodawca musi jednak spełnić kilka warunków, między innymi budynek musi być wpisany do rejestru zabytków. Polityka Ratusza ma na celu poprawę ogólnej estetyki miasta. Na początku wspierano głównie renowacje kamienic w obrębie bielskiej starówki. W tym roku o wsparcie zwróciło się do miasta 22 wnioskodawców. Aby uwzględnić wszystkie wnioski miasto musiałoby wydać na ten cel około 5,7 miliona złotych!
Spośród wszystkich zgłoszonych rozpatrzono pozytywnie (na tyle starczyło pieniędzy) siedem projektów:
- 200 tys. zł – parafia rzymskokatolicka pw. św. Barbary na wykonanie remontu posadzki w „sobotach” i kruchcie zabytkowego kościoła w Mikuszowicach Krakowskich oraz remont drogi procesyjnej wokół kościoła z konserwacją zabytkowych płyt nagrobnych; dotacja pokryje 65 proc. kosztów tej inwestycji,
- 270 tys. zł – parafia ewangelicko-augsburska w Białej na wykonanie remontu konserwatorskiego elewacji zabytkowego budynku plebanii przy ulicy Staszica (60 proc. kosztów przedsięwzięcia),
- 50 tys. zł – parafia rzymskokatolicka pw. Matki Bożej Pocieszenia w Straconce na remont konserwatorski elewacji i dachu zabytkowej kapliczki przy ulicy Górskiej (97 proc. kosztów inwestycji),
- 658 tys. zł – Beskidzka Izba Rzemiosła i Przedsiębiorczości w Bielsku-Białej na remont konserwatorski elewacji wraz z naprawą dachu w zabytkowym budynku przy ulicy 3 Maja 13 (70 proc. ogólnych kosztów zadania),
- 220 tys. zł – osoba prywatna na remont konserwatorski zabytkowego budynku przy ulicy 3 Maja 17 (13 procent ogólnych kosztów),
- 200 tys. zł – osoba prywatna na odrestaurowanie sieni i klatki schodowej kamienicy przy ulicy Barlickiego 4; odnowiona zostanie też stolarka drzwiowa (wewnątrz budynku) oraz drzwi wejściowe, a także kamienie na elewacji w obrębie parteru zabytkowej kamienicy (32 proc. wsparcia),
- 150 tys. zł – osoba prywatna na remont konserwatorski dachu zabytkowej kamienicy przy ulicy Zamkowej 8 (76 proc. nakładów potrzebnych na wykonanie zaplanowanych robót)
Czy aby remont drogi procesyjnej jest remontem konserwatorskim zabytkowego obiektu?
Podszywaczu nie judź!
Liczba znaków: 127 / 5000
Juści trzeba mieć pecha coby się natknąć na takiego podszywacza. Tak tu pięknie było, wręcz wytwornie, prawie prozą, a tu masz. Ktoś kiedyś wykończył niejakiego Kocińskiego. Ciekawe czy będzie da capo al fine.
Nikt nie wykończył niejakiego Kocińskiego, nie w kategoriach wykończenia ludzi panie Tadełusz do rany przyłóż. Jakieś znaki Tadeusz widzi, na niebie?
Chyba fajnie z podszywaczem nie?, masz ubaw. Ja prozą a Ty wierszem i jaka jest wyższość Świąt: Bożego Narodzenia czy Wielkanocy?
Ciekawa informacja, to odnośnie do Kocińskiego. Co do ran, to Tadełusza nie przykładaj, bo gangrena gotowa i zmiany w DNA nieodwracalne. Znaki Tadeusz widzi, i to niekoniecznie na niebie. Co do prozy i wiersza. Niejaki mój imiennik zrobił dobrym ludziom wodę z mózgu i wdrukował im w puste łby taką ciekawostkę. Co jest ważniejsze? Co? No właśnie. Każdy wie. Ale mówiący prozą wiedzą lepiej. I wiedzących inaczej chcą przekonać, że inne święta są ważniejsze. Możesz się pochlastać, ale tak nie będzie.
Nie zamierzam się chlastać, jakieś urojenia u Tadeusza i “wmawianie w żyda chorobę”? Następne urojenie to wmawianie, że widzę jakieś inne święta niż 2 powtórzone za kabareciarzem, “profesorem mniemanologii stosowanej”? Szukaj Tadeusz nadal wrogów do wykończenia.
No to ciekawostka, że jakiś imiennik Tadeusza a nie podszywacz wydrukował ciekawostkę “w puste łby”. Niech żyją podszywacze, oby więcej takich ciekawostek od nich a już puste łby na pewno się znajdą.
Ale rozumiem, przyjaciela z półki działającego w tym samym kierunku trzeba chwalić. Wreszcie poznaje się w biedzie.
Zapomniałam ważne, że ten ubaw co ma Tadeusz z działalności podszywacza jest oczywiście z tej samej półki czyli z poziomu hecowności podszywacza i Tadeusza.