Szczęśliwy finał miały poszukiwania 32-latki z Bielska-Białej. Kobieta sama skontaktowała się z policją.
32-latka zaginęła 20 lipca w rejonie Szpitala Wojewódzkiego w Bielsku-Białej.
Jak dzisiaj poinformował Roman Szybiak z bielskiej policji, kobieta jest cała i zdrowa. – Sama skontaktowała się z policją po tym, jak dowiedziała się z mediów o swoich poszukiwaniach. Dziękujemy za zaangażowanie lokalnym mediom i mieszkańcom Bielska-Białej – podkreśla przedstawiciel komendy.
Byla na krótkim gigancie