Mieszkaniec Cieszyna najwyraźniej wyspecjalizował się w kradzieży drogich kamer z bielskiego marketu budowlanego. Zatrzymano go dzięki czujności ochroniarzy… i kamerom.
Wczoraj tuż po południu w sklepie przy ulicy Bohaterów Monte Cassino w Bielsku-Białej pracownicy ochrony zwrócili uwagę na „klienta”, którego dobrze zapamiętali, bo już w tym miejscu zaprezentował swoje lepkie ręce. Bacznie obserwowali go dzięki sklepowemu monitoringowi. Nie musieli długo czekać, aż ten wkroczy do akcji. – Zauważyli, jak do opakowania innego produktu ukrył zestaw wartościowych kamer. Po tym, jak nie zapłacił za niego i próbował opuścić sklep, został ujęty, a następnie przekazany wezwanemu patrolowi policji. Ochroniarze odzyskali skradziony zestaw sprzętu RTV warty 2,3 tysiąca złotych, a mundurowym przekazali, że mężczyzna w grudniu ubiegłego roku dokonał kradzieży innego zestawu monitoringu wizyjnego o wartości 1,3 tysiąca złotych. Mieszkaniec Cieszyna przyznał stróżom prawa, że ma go w miejscu zamieszkania. Policjanci odzyskali skradzione mienie, które powróciło do prawowitego właściciela – informuje Roman Szybiak z Komendy Miejskiej Policji w Bielsku-Białej.
65-latek został doprowadzony do komisariatu przy ulicy Traugutta, gdzie został przesłuchany w charakterze podejrzanego i usłyszał zarzuty. Za kradzieże grozi kara nawet pięciu lat pozbawienia wolności.