Szajka fałszerzy pieniędzy w rękach policji

Bielska policja zatrzymała 3 osoby podejrzane o wprowadzenie do obiegu oraz posiadanie fałszywych banknotów 100-złotowych. Na trop szajki śledczy trafili – można by rzec – przez przypadek. Przy okazji wpadł też ich kompan…

Ochrona jednej z drogerii przy ulicy 11 Listopadowej w Bielsku-Białej przyłapała kobietę na drobnej kradzieży. Wezwani na miejsce policjanci przeszukali złodziejkę, którą okazała się 21-letnia mieszkanka Ustronia. Odzyskano skradziony towar wart 100 złotych. Przy okazji okazało się, że kobieta posiada podrobiony banknot 100-złotowy. Fałszywy banknot został zabezpieczony, a 21-latka trafiła do policyjnego aresztu.

Incydent zapoczątkował śledztwo mające ujawnić źródło, z którego pochodził podrobiony nominał. W ten sposób policjanci trafili na ślad 35-letniego mieszkańca powiatu cieszyńskiego, który mógł mieć związek z wprowadzaniem do obiegu fałszywych „setek”. Podczas przeszukania jego mieszkania znaleziono 17 takich podrobionych  banknotów, które wyglądały identycznie jak ten, który miała przy sobie zatrzymana w sklepie 21-latka.

– W toku dalszego śledztwa kryminalni z bielskiej komendy dotarli jeszcze do innej 21-latki z powiatu cieszyńskiego, która posiadała fałszywkę w celu puszczenia jej w obieg oraz do 38-letniego jej znajomego, mieszkańca powiatu cieszyńskiego, który posiadał przy sobie ponad 30 gramów marihuany – przybliża kulisy śledztwa policja. Wszyscy troje również trafili do aresztu.

Zatrzymani zostali doprowadzeni do prokuratury, gdzie  usłyszeli już zarzuty. Trójce „fałszerzy” grozi teraz nawet po 10 lat więzienia. Podobny wyrok może usłyszeć także ich 38-letni znajomy, u którego znaleziono substancje odurzające.