Aż do czwartej kolejki rozgrywek musiały czekać na zwycięstwo bielskie siatkarki. Udało się we Wrocławiu.
Podopieczne Bartłomieja Piekarczyka wygrały do zera, ale nie był to spokojny mecz. Wręcz przeciwnie – obie drużyny zaserwowały swoim kibicom sporą dawkę emocji. Zwłaszcza bielscy fani mogli rwać włosy z głowy, widząc jak ich drużyna trwoni wypracowane przewagi. W pierwszym secie bielszczanki prowadziły 19:14, by po chwili przegrywać 21:22… W drugim wygrywały 6:0, a niedługo później było już 14:11 dla gospodyń poniedziałkowego meczu. Na szczęście wrocławianki nie umiały tego wykorzystać.
MVP zawodów została wybrana Aleksandra Kazała, która zdobyła 16 punktów. Tyle samo w bielskim zespole uzbierała jeszcze Gabriela Orvosova.
W najbliższy piątek BKS podejmie w hali pod Dębowcem drużynę Jokera Świecie. Początek meczu o 17.30.
#VolleyWrocław – BKS BOSTIK Bielsko-Biała 0:3 (23:25, 24:26, 23:25)
BKS BOSTIK: Polak, Szlagowska, Świrad, Orvosova, Kazała, Janiuk, Mazur (libero) oraz Borowczak, Chmielewska, Pierzchała, Bartkowska, Drabek (libero).