Dzisiaj nad ranem w Bielsku-Białej doszło do pożaru, w którym ucierpiały dwie osoby.
Pożar wybuchł na poddaszu budynku mieszkalnego przy ulicy Laskowej. Służby powiadomiono o 3.01.
W domu mieszkało sześć osób. Dwie z nich zostały ranne podczas ewakuacji. Mężczyzna, który próbował gasić płomienie, poparzył sobie dłonie. Z kolei kobieta złamała nogę. Oboje zostali przewiezieni do szpitala.
Jeszcze przed południem na miejscu pracowało 8 strażackich zastępów. Ratownicy dogaszali pożar i prowadzili prace rozbiórkowe na zniszczonej części dachu.
Rodzina została bez dachu nad głową. Nocleg znalazła u sąsiadów, a ponadto zorganizowano dla niej lokal zastępczy.