Przy zaporze w Tresnej odnaleziono poszukiwanego 25-latka, mieszkańca powiatu żywieckiego. Niestety mężczyzna nie żyje.
Przypomnijmy, że 2 maja około 22.00 25-latek płynął kajakiem wspólnie z 24-latkiem po rzece Sole na granicy Tresnej i Czernichowa. W pewnym momencie doszło do zrzutu wody z zapory w Tresnej. Silny nurt Soły porwał kajak. Przypadkowy świadek wyciągnął z wody 24-latka. W wodzie pozostał 25-latek. Od tej pory trwały jego poszukiwania. Jak poinformowała aspirant sztabowy Mirosława Piątek, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Żywcu, około 15.40 odnaleziono zwłoki 25-latka w odległości około 15 metrów od brzegu i około 150 metrów od zapory w Tresnej. Na miejsce jedzie prokurator.
Kolejny raz głupota i cwaniactwo-zakończone śmiercią.
Strasze ??
Bardzo smutne ?
Wspulczuje
Przecież przy takich zaporach wodnych nie wolno pływać więc o jakim ostrzeżeniu wy piszecie??
Poprostu dobrze wiedzieli ze tam.nie wolno pływać i dlatego popłynęli gdy było ciemno ,bo pewnie i na kamerach w które zapewne jest wyposażony jest taki obiekt ich zapewne nie widać.
Bezsensowna i głupia śmierć
Dlaczego zarząd zapory nie informuje o zrzutach wody z zapory?
Lokalny niżej informuje, że uruchamiana jest syrena przed rozpoczęciem pracy elektrowni, ale czy to jest równoznaczne? – dopytaj Lokalnego. Zgadza się, kajakowcy powinni mieć czas na odpłynięcie. Czy tak jest lub będzie? – nie wiadomo. Niejaka Jana w innym artykule przeczytała inne portale i już nie ma wątpliwości.
22 nie jest idealną porą na pływanie pod zaporą na kajaku a syrena przy zrzutach zawsze jest uruchamiana. Chłopaki chyba szukali adrenaliny.
Krąży wersja, że celowo podpłynęli, żeby na fali zrzutu sobie spłynąć. Czy to prawda, tego nie wiem, ale ta wersja mówi też, że nie mieli kamizelek, co chyba dość prawdopodobne jest. Do tego lokalesi, więc wiedzieli gdzie płyną. Wnioski można z tego wyciągnąć…
może też krążyć wersja, że pod wpływem byli, ale to tak ciotka Matylda wieści. Będzie dał radę redaktor pisać rzetelnie?
Rzetelność dziennikarstwa tej gazety jest po prostu poniżej wszelkiej krytyki. Tego bełkotu się nie da czytać….
Najważniejsze, że Twoja krytyka jest powyżej rzetelności, rzekomo. Nic tylko posłuchać i nie czytać.
To po co tutaj siedzisz? Hahaha typowy upust frustracji;)
Bezsensowna śmierć. Potrzebna jest kampania informacyjna i wzrost świadomości zagrożenia.
Panie Pawle proszę starać się docierać do rzetelnych informacji. Nie było zrzutu wody z zapory. Po prostu planowo pracowała elektrownia Tresna. Chłopaki podpłynęli za blisko. Tam jest już strefa wyłączona z użytkowania dla wszystkich beż wyjątku.
Chylę głowę przed wiedzą, ale jest napisane, że na miejsce jedzie prokurator.
Prokurator zawsze jedzie do zwłok.
Po coś jedzie, współpracuje z policją i efektem jest wyjaśnienie przyczyn a nawet ustalenie winnego. Lokalny już wie, dlatego pochyliłem czoło.
Tak jasne, co za bzdury, gdyby nie było zrzutu wody, to zkad nagle się wydostala z tak ogromną siłą,?
Sorry miało być skąd a nie zkad
bo to był wulkan przestań zadawać głupie pytania blondynka czy co?????????
wy wszyscy wiecie najlepiej a redaktor nie pisze takiej informacji z plotek tylko z wiarygodnych zródeł
Nie powinni być ostrzegani kajakarze przed zrzutami wody?
Przed rozpoczęciem pracy elektrowni zawsze jest uruchamiana syrena ostrzegawcza.
Co tam robili o tej porze to 1 pytanie
Drugie pytanie gdzie mieli kamizelki?
I trzecie stwierdzenie że zawsze jest ostrzeżenie tylko większość ludzi ma to w dupie.
Zachciało się pływać pod zaporą o tej godzinie to takie są tego efekty.
Na pytania nie umiem odpowiedzieć ani i wyjaśnić co robił o tej porze przypadkowy świadek co to wyciągnął z wody 24 latka. Czy o innej godzinie mieliby szczęście? – też nie wiem.