Obiekty odsłonięte podczas badań archeologicznych na rynku mają niezwykłą wartość historyczną i ogromny potencjał turystyczny. Dlatego zostaną one zabezpieczone, by zachować je w jak najlepszym stanie i umożliwić ich odsłonięcie po zdobyciu środków i opracowaniu koncepcji na odrębną inwestycję turystyczną.
Do tego czasu w nowej nawierzchni cieszyńskiego rynku zostaną zaznaczone zarysy dawnego budynku, który (na podstawie informacji przekazanych przez archeologów) mógł być dawnym ratuszem. Do podjęcia takiej decyzji przychylili się: Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków Delegatura w Bielsku-Białej, archeolodzy realizujący badania na rynku z firmy INVICTUS oraz Muzeum Śląska Cieszyńskiego.
– Odsłonięte na Rynku obiekty, w tym pozostałości dawnego budynku w centralnej części placu wraz z piwnicami, stanowią niezmiernie ważne odkrycie – informuje burmistrz Cieszyna Gabriela Staszkiewicz. – Dlatego podjęliśmy działania, których celem będzie udostępnienie tego obiektu, być może nawet jako przestrzeń podziemną.
Niemniej jednak po rozważeniu różnych alternatyw i zebraniu opinii środowiska fachowców, obecnie zdecydowano się na zabezpieczenie piwnic i realizację rewitalizacji rynku zgodnie z wcześniejszym planem. W międzyczasie specjaliści ukończą badania archeologiczne oraz sporządzą odpowiednią dokumentację. W rezultacie rewitalizacja rynku powinna zakończyć się planowo, do końca czerwca 2023. Udostępnienie przestrzeni podziemnej będzie mogło nastąpić po uzyskaniu środków zewnętrznych w ramach innej inwestycji.
Decyzja ta została podjęta wspólnie przez koordynatorów projektu ze strony Urzędu Miejskiego w Cieszynie, przedstawicieli Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków Delegatury w Bielsku-Białej, archeologów z firmy INVICTUS, która realizuje badania na cieszyńskim rynku, przedstawicieli Muzeum Śląska Cieszyńskiego, a także realizatora rewitalizacji, Miejskiego Zarządu Dróg.
Kierunek działań został również wyznaczony po spotkaniu z dyrektorem Muzeum Historycznego Miasta Krakowa, prowadzącego muzeum „Rynek Podziemny”, z którym konsultowali się przedstawiciele Urzędu Miejskiego w Cieszynie i MZD.
Dlaczego nie udostępnić tych piwnic już teraz?
Oszacowano, że samo przystąpienie do tych prac, opracowanie dokumentacji konserwatorskiej i budowlanej, zajęłoby 2-3 lata. W tym czasie wydzielony byłby znaczny obszar rynku i część drogi przy pierzei zachodniej, co powodowałoby również wyłączenie ruchu w tym miejscu.
Zdaniem Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków Delegatura w Bielsku-Białej jest zbyt wcześnie na podejmowanie rozstrzygnięć co do formy udostępnienia obiektów – najpierw należy poczekać na pełny obraz sytuacji po zakończeniu całości badań. Zdaniem tej instytucji, zabezpieczenie piwnic poprzez ich tymczasowe zasypanie jest jak najbardziej celowe i racjonalne.
Skoro udostępnianie jest przedwczesne, dlaczego trzeba zabezpieczyć obiekty już teraz?
Trzeba jak najszybciej zabezpieczyć piwnice przed wpływem warunków atmosferycznych, a przede wszystkim mrozu, by uchronić je przed obrywaniem i zawaleniem. Zdaniem archeologów, należy przykryć mury geowłókniną i wesprzeć parawanem z desek, a następnie je zasypać, by można było je ponownie odsłonić i ewentualnie udostępnić w późniejszym czasie.
Dlaczego nie przykryć piwnic szybą?
Jest to działanie skomplikowane technicznie, kosztowne, które się nie sprawdzi i nie przyniesie zamierzonego efektu. Wskazują na to doświadczenia z innych miast, gdzie takie szyby ulegały zaparowaniu i zanieczyszczaniu, występowały tam również kłopoty z utrzymaniem odpowiedniego mikroklimatu, co w konsekwencji prowadziło do destrukcji odsłoniętych artefaktów.
– Doceniamy rangę znaleziska, ale musimy również wziąć pod uwagę czas potrzebny na realizację inwestycji związanej z jego wyeksponowaniem, także w kontekście realizacji całego projektu „Szlakiem Cieszyńskiego Tramwaju” – tłumaczy Stanisław Kawecki, Sekretarz Miasta Cieszyna. – Dlatego zabezpieczenie obiektów w celu umożliwienia ich późniejszego odsłonięcia jest rozwiązaniem jak najbardziej optymalnym. Warto również zaznaczyć, że wiedza, jaką pozyskaliśmy podczas wykopalisk, już teraz może służyć celom naukowym oraz promocyjnym, tym bardziej, że zarys dawnego budynku stojącego na środku rynku zostanie zaznaczony podczas trwającej teraz rewitalizacji.
Przypominamy, jak wyglądały w środku lata badania archeologiczne w Cieszynie.
Tak niezmiernie ważne odkrycie, że trzeba go zakopać. Pańcia i jej dwór przed rozkopaniem rynku nie zastanowili się co zrobią, jak coś znajdą. Znaleźli, to zakopują.Gabi z Krzychem pokonują nieznane granice.
Jak mówił prezes Ochódzki
” najlepsze interesy się robi na wielkich słomianych inwestycjach”.
Po co zrobić wreszcie skrzyżowanie Wiślańskiej i Bielskiej, a niech sobie podskakują kierowcy na dziurach. Najlepiej roztoczyć świetlaną wizję kiedyś tam w przyszłości. Jak to pięknie będzie. To nic że teraz ryjemy pyskami w błocie ale jaka piękna wizja unosi się nad tym błotem.
Drogi w Cieszynie to jeden wielki dramat.
Jesteście ludźmi małej wiary, stery przejęli archeolodzy, zabytkowcy, historycy a pani burmistrz przytakuje ich planom. Dla tych ludzi – przybyszy spoza Cieszyna nie jest ważne co na powierzchni ziemi (drogi), ale co pod ziemią.
Wydajemi się, że może to byç przeurocze miejsce na część zewnętrzną np kawiarni. Niekoniecznie przecież płyta Rynku musi stanowić jedną płaszczyznę!
Na około wykopu tworzą zabytkową poręcz, światło skierowane nocą i tyle…wykonawca oszczędza metry kwadratowe bruku i podbudowy…wszyscy zadowoleni…obiekt wyeksponowany.w czym problem? Trzeba trzy lata debat papierów i kasy kasy kasy na analizy
?
Łapówki poszły dlatego trzeba dokomczyc projekt. Nie mozna zmienoc projektu bo łapówki trzebaby bylo oddac. A przeciez przy drugim projekcie nowe łapówki. To przy planowaniu obecnego projektu liczyli na to że nic nie znaidą? Jesli nie, to nie mieli żadnego planu na taki wariant? A tymczasem w Cieszynie sw 3braci platne pierwszy raz w historii miasta, lodowisko zamkniete bo niema na ogrzewanie. Odkopac-zakopac-odkopac i tak w kółko. Zauwazcie panstwo ze cala sprawa jest tak smieszna., ze artykul jest skonstruowany w taki sposob, ze kazdy racjonalny argument jest podważony przez „ekspertów” i nic nie da sie zrobic tylko zakopac-polozyc plyte rynku… Czytaj więcej »
Projekt trzeba dokończyć choćby ze względu na to, że część pieniędzy pochodzi z funduszy europejskich. Nie można zmienić koncepcji w trakcie realizacji zadania, ponieważ wiązałoby się to z koniecznością zwrotu dotacji. Ponadto możliwe byłoby również nałożenie kary. Fundusze unijne są przeznaczone na konkretny projekt, w konkretnym kształcie i tyle. Ale widać, że większość komentujących nie ma pojęcia o tym jak funkcjonuje budżet miasta a także jak funkcjonują fundusze unijne. To tak na pocieszenie. Co do Święta 3 braci, to pisanie o płatnym święcie jest czystą manipulacją. A lodowiska są również nieczynne w innych miastach, gdzie o dziwo są inni rządzący,… Czytaj więcej »
Przecież była mowa od początku, że po robotach archeologicznych zasypać i zrobić płytę rynku, trochę inną niż była, zaznaczenie zarysu dawnego budynku bez problemu. Ale tutaj jest zamysł odkopywania nie wiadomo kiedy i nowa duża kasa aby uczynić odkop zwiedzalny. Mowa była, przez archeologów, że dobrze byłoby kopać głębiej. Tak naprawdę co jest do zwiedzania w odkopanym?
Super, miłośnicy starych murów będą z Europy walić do Cieszyna i kasiory zostawią kupę.
przed Rzymem, tam mury na powierzchni, jest ich dużo a tutaj mury w podziemiach, jest ich mało.
To cyrk co ta władza robi i burmistrzyni Staszkiewicz.
Może ktoś powie z magistratu ile kosztują i będą kosztowały budżet miasta dodatkowe roboty (nietanie zabezpieczenie), o którym mówił wiceburmistrz Major we wcześniejszym wywiadzie, że trzeba było dodatkowe pieniądze przewidzieć w budżecie? Kto udziela odpowiedzi na pytania wytłuszczonym drukiem? – pani burmistrz, sekretarz miasta, którzy co chwilę powołują się na archeologów, konserwatorów? Kiedy zostanie oddany przez archeologów plac budowy aby miasto zdążyło do 30 czerwca 2023, przecież nadchodzi zima?
Zabezpieczać, zasypywać, układać kostkę, robić infrastrukturę i kiedyś znowu odkopywać? Ma się gest i pieniądze, państwo da i obywatele.
Urząd konserwacji zabytków to śmiech na sali. Społeczeństwu robią pod górę nawet z małymi remontami w kamienicach. Mnóstwo absurdalnych decyzji, Cieszyńska starówka nigdy by nie wyglądała tak jak wygląda gdyby w dawnych czasach działali tak jak ci niedorzecznicy. Ale jak przychodzi moment że mogli by pomóc to zakopać i szukać środków zewnętrznych. Tęskno za czasami w których decyzje o Cieszynie zapadały w Cieszynie.
wyremontować zrobić zejście do środka ładne ogrodzenie w koło szyba paruje zasypie śniegiem i nic nie widać