Powietrze w Polsce zabija. Nagłaśnianie problemu palenia śmieci i niskiej emisji jest niezwykle ważne. Zgodnie z badaniami przeprowadzonymi przez Komisję Europejską, każdego roku z powodu zanieczyszczeń powietrza umiera blisko 50 tysięcy Polaków! – zwraca uwagę Wojciech Owczarz z bielskiej Fundacji Ekologicznej „Arka”.
Bielska fundacja robi wszystko, by zmienić ten tragiczny obraz, i to w ogólnopolskiej skali. Dlatego już po raz 18. organizuje „Dzień czystego powietrza”. W Bielsku-Białej z tej okazji organizuje happening na placu Bolka i Lolka. Wydarzenie to zaplanowano na 14 listopada w samo południe. Jego głównymi bohaterami będą uczniowie Dwujęzycznej Szkoły im. Kopalińskiego.
Ponadto 15, 16 i 17 listopada odbędą się także warsztaty edukacyjne w „Tlenodajni” w Galerii Sfera.
– Już 18 lat temu „Arka” ustanowiła „Dzień czystego powietrza” właśnie na dzień 14 listopada. Celem akcji jest walka o czyste powietrze i uświadamianie społeczeństwu, jak poważne konsekwencje dla zdrowia i środowiska niesie palenie śmieci, odpadów meblowych, czy odpadów węglowych w piecach domowych. Mamy w kraju coraz więcej czujników powietrza, badamy to, co trafia do naszych płuc i nie ma wątpliwości, że zarówno w miastach, jak i małych miejscowościach w sezonie grzewczym sami, używając niewłaściwego opału, tworzymy śmiertelnie groźną mieszankę pyłów i gazów – uświadamia prezes bielskiej fundacji.
W tym roku do akcji „Arki” zgłosiło się aż 67 tysięcy 661 uczestników ze szkół i przedszkoli w całym kraju. Fundacja przygotowała szereg narzędzi edukacyjnych dla placówek oświatowych, w tym scenariusze zajęć, karty pracy i plakaty z informacjami.
– To cieszy, że niewielkie działanie zainaugurowane przez nas w 2005 roku przekształciło się w duży, ogólnopolski projekt, który cały czas się rozwija. Często też słyszę, że gdzieś organizowany jest „Dzień czystego powietrza”, a organizatorzy nie wiedzą kto i kiedy powołał to święto, ale dla mnie nie ma to znaczenia – jestem dumny, że akcja się przyjęła – mówi Wojciech Owczarz.
Nie wiem skąd kontrowersyjny redaktor wziął taki cytat kompletnie od czapy: „Bo powietrze w Polsce zabija” bo jest ono nonsensowne. To nie powietrze czyni szkody tylko zanieczyszczenia, które się w nim znajdują. Tylko proszę mi nie odpowiadać, że to jest jakiś skrót myślowy. Bo równie dobrze można by pisać, że “Rowery w Polsce zabijają”.