Wydarzenia Bielsko-Biała

Wielka inwestycja wielkim niewypałem? Centrum przesiadkowe w Szczyrku otwarte, chętnych brak. Chcą wybudować kolej linową

Fot. Marcin Płużek

Po cichu, bez fajerwerków i przecinania wstęgi, na przełomie roku oddano do użytku centrum przesiadkowe w Szczyrku. Po prostu podniesiono szlabany i kierowcy mogą tam parkować samochody. Jednak zainteresowanie tym darmowym parkingiem jest znikome.

Budowa centrum przesiadkowego była największą inwestycją realizowaną w Szczyrku od kilku lat i w zamyśle miała pomóc rozwiązać jeden z największych problemów, z jakimi co roku boryka się zimą ten narciarski kurort – zakorkowaną na amen główną drogą przecinającą miejscowość. Jest tak za każdym razem, gdy do Szczyrku zjeżdżają tysiące narciarzy. Zdarza się, że także poza zimowym sezonem Szczyrk jest w pogodne weekendy kompletnie zakorkowany.

Miejsce dla 120 samochodów

Obiekt powstał na terenie dawnego kempingu Skalite, przy wjeździe do miejscowości od strony Bielska-Białej. Ciekawostką jest, że działka przez wiele lat była „zarezerwowana” pod budowę… stacji kolejowej. Kilkadziesiąt lat temu pojawiła się koncepcja doprowadzenia do Szczyrku linii kolejowej (bocznica od stacji w Łodygowicach).

Centrum przesiadkowe to ogromny parking na 120 samochodów oraz stanowiska postojowe dla autobusów (skibusu) wraz z poczekalnią dla pasażerów, urządzoną w wyremontowanym i zaadaptowanym do nowych potrzeb budynku dawnego zaplecza socjalnego kempingu (jest też – na razie nieczynne – stanowisko do ładowania aut elektrycznych).
Prace rozpoczęły się już w połowie 2021 roku. Zanim jednak przystąpiono do zasadniczych robót budowlanych, konieczne było wykonanie wielu prac ziemno-instalacyjnych. W praktyce sam obiekt był gotowy w połowie ubiegłego roku, lecz konieczne było wykonanie jeszcze drogi dojazdowej oraz robót związanych z uporządkowaniem i zagospodarowaniem otoczenia parkingu.
Idea jest taka, by zmotoryzowani narciarze lub turyści przybywający do Szczyrku nie wjeżdżali autami do centrum, lecz zostawiali je za darmo na rogatkach miasta, a dalej – pod wyciąg – dojeżdżali darmowymi skibusami. Kursują one już od miesiąca sprzed bramy centrum, lecz – jak wspomnieliśmy – zainteresowanie tym darmowym parkingiem jest znikome.

Zero informacji

Trudno stwierdzić, co jest tego powodem. Na pewno jednak tej zimy – z uwagi na kiepskie warunki śniegowe – Szczyrk nie przeżywał jeszcze najazdu narciarzy. Na drogach nie było więc gigantycznych korków, a każdy zmotoryzowany narciarz mógł bez trudu znaleźć miejsce postojowe bezpośrednio pod wyciągami (z prowadzenia tych parkingów żyje w Szczyrku sporo osób).

Poza tym, centrum przesiadkowe nie jest reklamowane. Mało kto wie o jego istnieniu i funkcji, jaką ma pełnić. Czyżby tamtejszy samorząd wstydził się tej sztandarowej inwestycji? – Parking jako taki jest już otwarty, jest odśnieżony, można tam wjeżdżać i parkować samochody i w takiej formie będzie on obecnie działać – tłumaczy dość oględnie burmistrz Szczyrku Antoni Byrdy, dodając, że władze miasta spodziewają się, iż parking będzie miał dużo większe wzięcie w okresie letnim, kiedy to zostawiając tam auto, turysta będzie mógł od razu ruszyć w góry pieszo czy na rowerze.

W planach kolej linowa

Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, właśnie na wiosnę planowane jest oficjalne (bardziej uroczyste) otwarcie obiektu. – Teraz jest ważne, aby parking był odśnieżany i każdy, kto będzie chciał, mógł tam zaparkować – podkreśla burmistrz. Bo tak naprawdę – wynika z jego wypowiedzi – chodzi o coś innego. To, co powstało, to dopiero pierwszy etap większej całości, o realizację której toczy się obecnie bój. Władze Szczyrku lobbują na rzecz budowy kolejki linowej wywożącej turystów i narciarzy wprost z centrum przesiadkowego na halę Jaworzyna pod Skrzycznem. To jednak inwestycja, której zakres i koszty znacznie przekraczają możliwości finansowe gminy (chodzi o wydatek rzędu nawet kilkuset milionów złotych w sytuacji, gdy miasto jest w stanie przeznaczyć rocznie na inwestycje zaledwie kilkanaście, góra kilkadziesiąt milionów). Dlatego szczyrkowskie władze czynią starania, by przekonać do tego pomysłu rząd i zrealizować tę ambitną inwestycję za państwowe pieniądze w ramach rozbudowy istniejącej na Skrzycznem infrastruktury narciarsko-turystycznej administrowanej przez Centralny Ośrodek Sportu.

Gdyby udało się zrealizować ten pomysł, w przyszłości centrum przesiadkowe zyskałoby ogromnie na znaczeniu i konieczna byłaby jego dalsza rozbudowa (w planach jest między innymi budowa w tym miejscu wielopoziomowego parkingu, mogącego pomieścić dodatkowych kilkaset aut). Do czasu jednak, kiedy wyciąg powstanie (jeśli w ogóle to się uda), dumne centrum przesiadkowe to po prostu duży darmowy plac parkingowy ulokowany przy wjeździe do Szczyrku. Szkoda tylko, iż mało który kierowca odwiedzający tę miejscowość wie o jego istnieniu.

google_news
4 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Jestem za, Parking to tylko początek .
Jestem za, Parking to tylko początek .
8 miesięcy temu

Artykuł sponsorowany. Słowacy boją się nowej kolei na Skrzyczne jak ognia

Sezonowy gopass
Sezonowy gopass
1 rok temu

Skorzystaliśmy z 10 razy w tym roku, w tym roku naganiacze już zbierają po 30 a nawet 40 złotych za parking, ale straciliśmy godzinę , a darmowy parking TMR pod wyciągiem o 830/90/ jest full. Świetnie działa to pod Chopokiem w jasnej są tablice czy są wolne miejsca, jest obsługa która kieruje auta na P przesiadkowy w demanowej. Pod wyciągiem postój 7e że skipasem , 10e bez skipassa i mają nawet wyznaczony darmowy P dla sezonowych karnetów na 50 jakieś samochodów. Korki w weekend jakieś tam są ale ruch jest w miarę płynny. Budowa gondoli z P bezsens ..więcej skibusów… Czytaj więcej »

Bielszczanin
Bielszczanin
1 rok temu

Niewypał. Lepiej wydać kasę na obwodnicę centrum, która kończyć się będzie pod gondolą w Czyrnej. Mogłaby iść zboczem Klimczoka plus tunele, albo zboczem Skrzycznego. Centrum przesiadkowe nic nie da.. kto będzie chciał wsiadać w kolejkę w Skalitym, żeby pojeździć na Golgocie albo Białym Krzyżu??? Albo jak najszybciej wybudować tunel od Brennej.

Seba
Seba
1 rok temu
Reply to  Bielszczanin

Zgadzam się w 100 proc.