Trzech nastolatków, z kominiarkami na twarzach, napadło na 18-latka, chcąc go okraść. Przy tym wszystkim brutalnie go podduszali.
Jak poinformowała dzisiaj (27 lutego) Komenda Miejska Policji w Bielsku-Białej do zdarzenia doszło we wtorek (21 lutego) około 19.30 na terenie pustostanu przy ulicy Moniuszki w Czechowicach-Dziedzicach.
– Do 18-letniego mieszkańca Czechowic-Dziedzic podeszło trzech wyrostków, ubranych w czarne bluzy i z założonymi kominiarkami na twarzy. Przewrócili oni pokrzywdzonego na ziemię, a następnie podduszali go, zakrywali usta, przetrzymywali siłą, a doprowadzając go do stanu bezbronności usiłowali dokonać kradzieży jego pieniędzy. To im się nie udało z powodu stanowczej postawy pokrzywdzonego, który się oswobodził i uciekł – relacjonują bielscy policjanci.
Zaraz po zdarzeniu czechowiccy mundurowi zatrzymali jednego z napastników, którym okazał się 18-letni mieszkaniec Czechowic-Dziedzic. Było to możliwe, dzięki podaniu przez poszkodowanego rysopisów sprawców napaści. Policjantom udało się wkrótce ustalić, że w napadzie brali udział 15- i 16-latek. W piątek (24 lutego) sędzia oddał pod dozór policji 18-letniego napastnika. Z kolei Wydział Rodzinny Sądu Rejonowego w Pszczynie zadecydował, aby dwóch nieletnich rozbójników umieścić w Okręgowym Ośrodku Wychowawczym. Jak dodają bielscy policjanci za przestępstwo rozboju grozi kara nawet do 12 lat pozbawienia wolności.
pozdro