Do 5 lat więzienia grozi 68-latkowi, który kierując motorowerem, próbował uniknąć kontroli drogowej skracając drogę przez pole. Uciekiniera pieszo dogonił dzielnicowy. Okazało się, że mężczyzna ma zakaz prowadzenia pojazdów.
W ubiegłym tygodniu dzielnicowi z Komisariatu Policji w Zebrzydowicach zwrócili uwagę na kierującego jednośladem, który poruszał się ulicą Sadową. Mężczyzna na widok mundurowych skręcił, wjeżdżając wprost w pole. Zachowanie to nie umknęło uwadze dzielnicowych, którzy postanowili sprawdzić powód nietypowego manewru. Młodszy aspirant Wacław Kopel pieszo ruszył w pościg za kierowcą jednośladu. Dzielnicowy okazał się szybszy niż motorower. Przeprowadzona na środku pola kontrola wykazała, że 68-latek ma na koncie sądowy zakaz prowadzenia pojazdów za wcześniejszą jazdę pod wpływem alkoholu. Teraz musi się on liczyć z poważnymi konsekwencjami. Za nieodpowiedzialne zachowanie grozi mu nawet do 5 lat więzienia.
Dogonił, bo ani chybi zatankował Red Bulla.
To prawdziwy policjant dogonił dziadka na motorku Hura Hura Hura