Policjanci ze Skoczowa pomogli uratować życie mężczyźnie mieszkającemu w Norwegii. 28-latek wymagał natychmiastowej pomocy. Dzięki wzorowej międzynawowej współpracy, norwescy policjanci na szczęście zdążyli na czas. Jakie są szczegóły tej nietypowej sprawy?
Dyżurny w skoczowskim komisariacie odebrał zgłoszenie, z którego wynikało, że życie 28-latka jest zagrożone. Policjant nie zwlekał z udzieleniem pomocy i natychmiast podjął wszelkie możliwe kroki, by jej udzielić.
– Tego typu zgłoszenia są zawsze traktowane priorytetowo. Policjant dyżurny od razu nawiązał kontakt m.in. z policjantami Komendy Wojewódzkiej Policji Katowicach, którzy w trybie natychmiastowym zebrali informacje o szczegółach rozmowy internetowej oraz wszelkie inne dane pozwalające na ustalenie tożsamości mężczyzny, który w chwili rozmowy przebywał w swoim domu w Norwegii. Następnie mundurowi z Biura Międzynarodowej Współpracy Komendy Głównej nawiązali kontakt z Biurem Interpolu w Oslo. Wzorowa współpraca policjantów na każdym szczeblu zaowocowała szybką interwencją policjantów w Norwegii, gdzie przebywał 28-latek. Policjanci z Oslo poinformowali, że medycy udzielili mu pomocy i przewieźli go do szpitala – mówi Krzysztof Pawlik, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Cieszynie.
Pismaku czytaj co piszesz !!!uratowali w Norwegii????