Do niecodziennej sytuacji doszło w Polance Wielkiej. Pijany kierowca myśląc, że uniknie kary zamknął się w swoim samochodzie. Policjanci musieli wybić szybę, aby go zatrzymać.
Do takiego zdarzenia doszło w środę (28 lutego) około 18.30.
– Pod numer alarmowy 112 wpłynęło zgłoszenie, że ulicą Południową w Polance Wielkiej jedzie volkswagen, a jego kierowca może być pijany. Zgłaszający podali, że jadą za pojazdem. Dzięki kontaktowi ze zgłaszającymi policjanci mogli zatrzymać volkswagena, który był już na ulicy Kościelnej. Mundurowi zachowując środki bezpieczeństwa zaczęli zbliżać się do pojazdu. Wtedy kierowca wciskając kluczyk zaryglował drzwi. Policjanci nakazali mężczyźnie otwarcie pojazdu, ale ten nie zareagował. Przy użyciu pałki służbowej wybili szybę w drzwiach auta i wydostali mężczyznę na zewnątrz. Kierowcą okazał się 38-letni obywatel Ukrainy. Mężczyzna miał już zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, który w ubiegłym roku wydał Sąd Rejonowy w Oświęcimiu. Mężczyzna odmówił poddania się badaniu stanu trzeźwości i dlatego pobrano mu krew do analizy na zawartość alkoholu oraz środków odurzających – informuje aspirant sztabowy Małgorzata Jurecka, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu, która dodaje, że za kierowanie pojazdem mechanicznym pod wpływem alkoholu 38-letniemu Ukraińcowi grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności, co najmniej trzyletni zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi i wysoka grzywna. Natomiast za złamanie sądowego zakazu kierowania grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
nie trzymać w ZK,nie sądzić,oddać rodakom z krainy U,może przydac sie na froncie wschodnim,jak nie umie strzelać może kopać okopy i nosić zaopatrzenie
Policjanci do natychmiastowego zwolnienia za brak empatii do naszego największego przyjaciela który golnął sobie butelczynę Donaldo zaparować dyscyplinę
Zakaz wjazdu do UE na 15 lat i deport na front!
Zgłosić i przekazać go Zieleńskiemu a ten od razu wyśle go na front .