Policjanci z Komisariatu Policji w Kętach w areszcie śledczym osadzili dwóch 19-letnich mieszkańców gminy. Mężczyźni podejrzani są o dokonanie rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia, wymuszenie okupu w zamian za zwrot bezprawnie zabranej rzeczy, kradzież samochodu dostawczego oraz kradzież sprzętu porządkowego w postaci zamiatarki.
Początkiem marca tuż po godzinie 22 policjanci z Komisariatu Policji w Kętach zostali powiadomieni o rozboju z użyciem noża, którego dopuścili się dwaj nieznani sprawcy na dwóch nastolatkach z gminy Kęty. Funkcjonariusze udali się do Nowej Wsi, gdzie miało miejsce zdarzenie.
W rozmowie z pokrzywdzonymi ustalili, że 16 i 17-latek zostali zaczepieni przez dwóch napastników. Sprawcy zażądali, aby wydali swoje telefony komórkowe. Kiedy nastolatkowie odmówili sprawcy wyciągnęli nóż. Wtedy jeden z chłopaków oddał telefon. Następnie sprawcy oświadczyli, że zwrócą mu jego telefon, lecz musi za niego zapłacić 200zł. Chłopak nie miał przy sobie pieniędzy. Sprawcy zabierając telefon zbiegli z miejsca zdarzenia.
W trakcie prowadzonych czynności mających na celu ustalenie sprawców rozboju, kęccy funkcjonariusze otrzymali kolejne zgłoszenie od mieszkańców gminy Kęty. Tym razem dotyczyło kradzieży samochodu dostawczego marki Peugeot. Pojazd skradziono z terenu posesji. Z relacji pokrzywdzonego wynikało, że niedaleko posesji byli widziani dwaj mężczyźni. Właściciel pojazdu opisał ich wygląd. Okazało się, że rysopis pasuje do sprawców rozboju na nastolatkach.
W ciągu kilku godzin policjanci ustalili personalia obu małoletnich sprawców mających związek z przestępstwami. Wszczęto ich poszukiwania. W trakcie tych czynności funkcjonariusze ustalili, że mężczyźni przebywają na terenie Skoczowa w powiecie cieszyńskim. Informację tę przekazali policjantom z Komendy Powiatowej Policji w Cieszynie.
Do miejsca ich pobytu udali się dzielnicowi z Komisariatu Policji w Skoczowie. Szybko odnaleźli skradzionego dostawczaka. Sprawcy ukrywali się w jego wnętrzu. Zostali zatrzymani. Podczas przeszukania peugeota ujawnili i zabezpieczyli przedmioty mogące służyć do popełnienia przestępstwa. Chwilę później zatrzymani trafili w ręce policjantów z komisariatu w Kętach. Odzyskany Peugeot wart 60 tys. zł został przekazany właścicielowi.
Na podstawie zebranych dowodów zatrzymanym przedstawione zostały zarzuty rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia, wymuszenie zapłaty tzw. „okupu” w zamian za zwrot bezprawnie zabranej rzeczy oraz kradzież samochodu dostawczego. Dodatkowo sprawcy odpowiedzą również za kradzież mienia, ponieważ policjanci ustalili, że w drodze z Kęt do Skoczowa, z terenu placu budowy dokonali kradzieży zamiatarki.
Obaj podejrzani zostali doprowadzeni do Prokuratury Rejonowej w Oświęcimiu, gdzie usłyszeli zarzuty. Sąd zastosował wobec nich środek zapobiegawczy w postaci trzymiesięcznego aresztu tymczasowego. Za popełnione przestępstwa sprawcom grozi kara do 20 lat pozbawienia wolności.