Most w Porąbce ma zostać oddany do użytku aż pięć miesięcy przed terminem. Niektórzy mówią o przedwyborczym cudzie, ale starosta bielski wskazuje, że wszystko dzięki solidności wykonawcy i wyjątkowo sprzyjającej pogodzie.
Wszystko wskazuje na to, że po nowym moście w Porąbce pojedziemy już w czerwcu. Oznaczałoby to, że wykonawca upora się z budową pięć miesięcy szybciej, niż zakładano. – Sam się boję, gdy mnie o to pytają, ale takie mamy informacje z placu budowy. Jeśli zima nie wróci, to jest to realne – mówi starosta bielski Andrzej Płonka o największej w ostatnich latach powiatowej inwestycji.
– Stalowa łukowa konstrukcja na rzece Soła, która powstaje w centrum Porąbki zastąpi tymczasową kładkę, na której obowiązywały ograniczenia w tonażu i ruchu. Starą przeprawę postawili żołnierze w miejscu mostu zniszczonego przez powódź. Prowizorka przetrwała grubo ponad 30 lat. Przedsięwzięcie realizuje Zarząd Dróg Powiatowych w Bielsku-Białej. Było to możliwe po przejęciu kładki od gminy Porąbka – przypomina Magdalena Fritz, rzecznik Starostwa Powiatowego w Bielsku-Białej.
Andrzej Płonka podkreśla, że to długo oczekiwana inwestycja. – Ostatnie badania pokazały, że przy większej powodzi kładka może „popłynąć” z rzeką, a gmina zostanie podzielona na pół bez komunikacji. Problem byłby też z ruchem tranzytowym od Żywca. Stąd decyzja, by przejąć most od gminy i starać się o pieniądze z zewnątrz – wskazuje samorządowiec.
Władze powiatu skorzystały z programu rządowego „Mosty dla regionów”. W sumie, z dwóch różnych źródeł pozyskano ok. 38 mln zł na budowę nowej przeprawy. Resztę dołożono z budżetu powiatu bielskiego. Inwestycja ma się zamknąć w kwocie ponad 43 mln zł.
Jak zauważa rzecznik urzędu, to ewenement, aby tak duża inwestycja mostowo-drogowa zakończyła się kilka miesięcy przed terminem. Potwierdza to starosta: – Mieliśmy szczęście do wykonawcy, który pracuje dużo dłużej, niż osiem godzin dziennie. Sprzyjała nam też mało zimowa pogoda. Firma ma czas do listopada, a słyszę, że jest możliwe, iż „wyrobi się” już latem. Ja mogę tylko wyrazić swój podziw i podziękowanie, bo jednak dużo wcześniej skończą się uciążliwości dla mieszkańców – mówi Andrzej Płonka.
To niejedyne nowe inwestycje powiatu bielskiego. – Rozstrzygnięto właśnie przetarg na przebudowę ul. Strumieńskiej w Jasienicy. Rozbudowa i przebudowa ok. 2,5 km drogi wraz z budową ronda obok szkoły (na skrzyżowaniu z nowo projektowanym łącznikiem drogi ekspresowej S52) ma kosztować ok. 8 mln zł. To inwestycja w systemie „projektuj i buduj”, co oznacza że ten rok przeznaczony jest na stworzenie projektu. Jeśli wszystko pójdzie z planem, w kwietniu drogowcy pojawią się na ul. Bukowskiej w Czańcu. To drugi etap przebudowy tej trasy powiatowej o wartości ponad 13 mln zł. Do wkładu własnego obu inwestycji dokładają się gminy – informuje Magdalena Fritz.
O budowie mostu w Porąbce i innych inwestycjach drogowych starosta bielski Andrzej Płonka mówił też podczas rozmowy w studiu Beskidzkiej TV. Zapraszamy do oglądania.
To jest artykuł przedwyborczy sponsorowany
Spokojnie, poczekajmy na opinie trolla.
Podszywacz, nikt więcej oprócz ciebie nie czeka. W podstawówce takie ucznie nie umieli nic od siebie wymyślić i czekali aż lepszy uczeń wymyśli, wtedy odpisywali. Nomen omen.
No długo nie musiałam czekać 😂,gdzie twój merytoryczny komentarz do artykułu?
Bardziej merytorycznie niż napisane już nie może być. Ale po co tobie czytać jeśli nie rozumiesz.
Czemu tyle minusów przy twoich komentarzach?
Podszywacz, 2 minusy daje plus, jeśli parzysta ilość – nie przejmuj się moimi minusami. Bardziej należy martwić się własną niewiedzą podszywacza i próbą błyszczenia nią.
Fujarko tych minusów to trochę więcej masz😅
konkretnie ile, jeśli 8 to nie ma problemu bo się znoszą do 4 plusów. Ratunku, podszywacz Hermenegildy dba o Hermenegildę oryginał.
Przecież to ty jesteś podszywaczem,twoja fujarka jest dowodem na to.
Kłamstwem podszywacz chcesz się pokazać innym.