Rozsiądźcie się wygodnie i delektujcie soczystymi kolorami, towarzyszącymi wiosennej rozmowie z Wojciechem Tremblą. Zapraszamy do obejrzenia reportażu Beskidzkiej TV z Pisarzowic i na wyjątkowy… spacer po przepięknym ogrodzie, pełnym miłości i szacunku do otaczających nas roślin.
Maj to szczególny miesiąc. Pogoda zaczyna dopisywać, a grubsze elementy garderoby możemy w końcu schować na dno szafy i zapomnieć o nich na kilka najbliższych miesięcy. Przyroda również zaczyna wrzucać wyższy bieg – otoczenie zielenieje, kwiaty kwitną. Z tej okazji wybraliśmy się do Szkółki Krzewów Ozdobnych Eugeniusz Pudełek w przeddzień „Święta kwitnących azalii”, których jest tu co niemiara.
– Historia jest naprawdę długa. Pół wieku temu Eugeniusz Pudełek, mój teść, założył tutaj gospodarstwo. Początkowo było to zwykłe, tradycyjne gospodarstwo produkujące pomidory, potem goździki. Z czasem pojawiły się jego ulubione rośliny – głownie azalie, rododendrony i magnolie – opowiada Wojciech Trembla.
– W tej chwili mamy osiem odmian wyhodowanych w naszej szkółce przez założyciela. Sam zapyla te kwiaty, zbiera nasiona, wysiewa, a potem je obserwuje. Proces od zapylenia do momentu nazwania nowej odmiany trwa 12-15 lat – zdradza nasz rozmówca.
Choć to ogród prywatny, to dla odwiedzających jest otwarty trzy razy w roku – z okazji święta azalii (jeszcze do 26 maja) oraz 6-7 lipca i od 26 września do 6 października. Latem można podziwiać liliowce, hortensje i niektóre odmiany wrzośców. Jesienią z kolei oczy przyciągają wrzosy, późno kwitnące hortensje oraz róże i trawy.
Gdy już nacieszymy oczy tymi wspaniałymi roślinami, to z wybranymi możemy wrócić do domu. Dodatkową atrakcją tego miejsca jest przytulna kawiarnia „Kogucik” z pyszną kawą i domowej roboty ciastem.
Więcej o ogrodzie w Pisarzowicach TUTAJ.
Autorzy reportażu:
Estera Giemza
Bartosz Augustyniak