Policjanci z Komisariatu Policji w Kętach ujęli pijanego kierowcę, który skosił znak drogowy i uciekł z miejsca zdarzenia. Dzięki wzorowej reakcji świadków, mundurowi wiedzieli gdzie schronił się pijany sprawca kolizji drogowej. W organizmie miał ponad 3 promile alkoholu.
W piątek tuż przed godz. 22.00 z operatorem numeru alarmowego 112 skontaktowali się świadkowie, którzy przekazali, że jadą za samochodem marki Seat, którego kierowca uszkodził infrastrukturę na jednej z wysepek rozdzielających pasy ruchu na ulicy Kęckiej w Bielanach na terenie gminy Kęty. Z relacji zgłaszających wynikało, że pojazd wjechał na teren jednej z posesji. Wysiadł z niego mężczyzna, który wbiegł do domu.
Policjanci do wskazanego budynku weszli przez uchylone drzwi balkonowe. Ukrywającego się mężczyznę odnaleźli na strychu. Był to 34-letni mieszkaniec gminy Kęty. Badanie jego stanu trzeźwości wykazało 3,2 promila alkoholu. Został zatrzymany i będzie odpowiadał za spowodowanie kolizji drogowej oraz kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości.
Za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności, co najmniej trzyletni zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi oraz wysoka grzywna. Zarekwirowany zostanie też jego samochód.